Program pielgrzymki kończy się o godzinie 16:00 modlitwą akatysty do św. Cyryla i Metodego w bazylice św.
Na pielgrzymkę zgromadziły się tysiące wiernych. W spotkaniu wzięła również udział delegacja Rady Narodowej Republiki Słowackiej pod przewodnictwem przewodniczącego parlamentu Borisa Kollára.
Szef parlamentu pochwalił wysoką frekwencję. „To takie podziękowanie dla Słowaków za odwiedzenie Ojca Świętego. Ale także w Rzymie Watykan widzi, że ma mocny przyczółek na Słowacji i że te korzenie są tam głęboko zakopane”. zauważył. Pielgrzymkę określił również jako przerwę podczas pandemii i wojny na Ukrainie.
Przypomniał, że tuż przed wyjazdem do Rzymu przyjął dzieci z liptowskiego domu dziecka Rady Narodowej Republiki Słowackiej, gdzie oprócz Słowaków są też dzieci, które musiały uciekać przed wojną na Ukrainie. „Narysowali taką symbolikę między Republiką Słowacką a Ukrainą. Namalowali ją i wysłali Papieżowi. Oprócz oficjalnego prezentu dałem mu też te obrazy” powiedział Kollar.
Według niego papież dużo mówił o sytuacji na Ukrainie. „Wyczułem od Ojca Świętego, że bardzo mu to przeszkadza i że bardzo się tym martwili tutaj w Watykanie” on dodał.
Podczas wspólnej audiencji w sobotę 30 kwietnia papież Franciszek zwrócił się do Słowaków, wezwał do zgody i podkreślił solidarność z uchodźcami z Ukrainy. Jednocześnie zachęcał wierzących do modlitwy o pokój.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.