Pociągiem z Vystrčilem przybyli także wicemarszałek Senatu Jiří Růžička (TOP 09), niezależny senator Pavel Fischer oraz polscy senatorowie pod przewodnictwem marszałka Izby Tomasza Grodzký’ego.
„Jesteśmy gotowi rozmawiać z ukraińskim parlamentem i zakładam, że odwiedzimy również wsie w regionie, które zostały znacznie zniszczone przez rosyjskiego agresora, w tym ludobójstwo, które tam miało miejsce” – powiedział Vystrčil po przybyciu do Kijowa.
Później powiedział na miejscu walk, że chociaż mieli wystarczająco dużo informacji, oni i ich koledzy uznali za konieczne zobaczyć na własne oczy rosyjskie okrucieństwa wojny. Szef czeskiego Senatu docenił, że nawet w obecnej sytuacji funkcjonuje ukraiński parlament i rząd.
Ukłonił się heroizmowi walczących Ukraińców i przyłączył się do wsparcia, jakiego starają się udzielić Czechy i jej obywatele. – Naszym obowiązkiem jest was wspierać – podkreślił Vystrcil, dodając, że pomoc powinna być kontynuowana po zwycięskim zakończeniu wojny.
„Odbudowa Ukrainy będzie odbudową wolnej i cywilizowanej Europy” – powiedział Vystrcil. „Doceniamy twój bohaterstwo i jesteśmy ci wdzięczni” – zakończył. Według niego Ukraina walczy nie tylko o siebie, ale także „o nas io wartości europejskie”.
Przełożone wczesnym czwartkowym rankiem na Twitterze umieściło wspólne zdjęcie senatorów z pociągu z komentarzem „Są zaproszenia, których nie odmawia się” oraz hashtagiem Senatu Ukrainy.
Miesiąc temu premier Czech Petr Fiala (ODS) udał się do Kijowa w towarzystwie swoich polskich i słoweńskich odpowiedników Mateusza Morawieckiego i Janeza Janšy oraz polskiego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
W stolicy Ukrainy spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zelenskim i premierem Denysem Szmyhalem. Celem ich wizyty było wsparcie Ukrainy.
Po nich do Kijowa przybyli także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, szef dyplomacji europejskiej Josep Borrell i premier Słowacji Eduard Heger, ostatnio także premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, kanclerz Austrii Karl Nehammer i inni europejscy politycy. .
W ubiegłym tygodniu Senat przyjął opinię, zgodnie z którą Rosja musi ponieść konsekwencje rozpoczęcia wojny z Ukrainą, w tym wypłatę reparacji.
Wyższa izba parlamentu stwierdziła również, że zabijanie ludności cywilnej w ukraińskich miastach nosi wszelkie znamiona zbrodni wojennej w świetle prawa międzynarodowego, a uprowadzanie ludności ukraińskiej do Rosji jest nieuzasadnione.
Według Senatu rosyjscy urzędnicy odpowiedzialni za zbrodnie wojenne muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności i ukarani. Izba przyjęła również niemal identyczną rezolucję.
Na początku kwietnia Stefančuk dołączył online do spotkania przewodniczących parlamentów Czech, Słowacji i Austrii. Przekazał im aktualne informacje o ostatnich wydarzeniach w jego kraju oraz toczących się walkach i wysiłkach pokojowych.
Stefanchuk podziękował trzem środkowoeuropejskim krajom za pomoc i serdeczne przyjęcie ukraińskich uchodźców.
Według szacunków do Czech przyjechało ponad 300 tys. Ukraińców, głównie kobiet i dzieci. Szef ukraińskiego parlamentu zaapelował także o nowe sankcje wobec Rosji i konfiskatę mienia rosyjskich oligarchów.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.