Zaraz po powrocie Emmanuela Macrona z Moskwy w europejskich mediach wybuchły kontrowersje wokół sukcesu lub niepowodzenia wizyty francuskiego prezydenta u jego rosyjskiego odpowiednika. Podczas gdy niektórzy komentatorzy go chwalą, inni twierdzą, że pozwolił Władimirowi Putinowi „rozerwać go na strzępy”.
Treść poniedziałkowego spotkania jako taka pozostaje mniej lub bardziej nieznana. Macron miał otrzymać od Putina obietnicę, że rosyjski prezydent nie podejmie żadnej nowej „inicjatywy wojskowej” na granicach Ukrainy. A na koniec obecnych ćwiczeń wycofa kilka tysięcy rosyjskich żołnierzy na stronę białoruską. Więc o tym poinformował źródła Pałacu Elizejskiego. Kreml ani tego nie potwierdził, ani nie zaprzeczył.
Z drugiej strony prezydent Francji musiał obiecać Władimirowi Putinowi, że ich „dialog” będzie kontynuowany.
Wpływowy europejski serwer Politico Macron został ostro skrytykowany. Skupiała się na wspólnej konferencji prasowej obu polityków, którą, jak twierdził serwer, Putin wykorzystywał do prowokowania, a nawet upokarzania swojego gościa.
Putin oskarżył Zachód o wspieranie „przewrotu” Majdanu na Ukrainie w 2014 roku i zagroził, że gdyby państwa zachodnie próbowały dołączyć do „naszego Krymu” na Ukrainie, automatycznie oznaczałoby to „wojnę z Rosją”.
Macron nie odpowiedział na większość uwag Putina, nawet na jego twierdzenie, że Krym należy do Rosji, a nie Ukrainy (Rosja zaanektowała Krym wiosną 2014 roku, ale według społeczności międzynarodowej nadal należy do Ukrainy – przyp. czerwony.) . Zasady dotyczące serwerów następnie ocenił spotkanie w taki sposób, że francuski prezydent miał niedźwiedzia grizzly w jaskini i „podarł go”.
Wręcz przeciwnie, Brytyjczycy Widz Oklaskiwał Macrona. Konserwatywny tygodnik w tekście zatytułowanym „Kudos (o „chwale” w tłumaczeniu – przyp. czerwony.Macron za wyjazdem do Moskwy „pracował głównie z argumentem, że absurdem byłoby, gdyby drugie europejskie mocarstwo nie zrobiło nic przy przekraczaniu wschodnich granic UE 130 000 rosyjskich żołnierzy ustawiło się w szeregu.
W rozmowie z Aktuálně.cz zwrócił na to uwagę jeden z najchętniej oglądanych analityków francuskiej polityki zagranicznej, Joseph de Weck, Szwajcar, który od dawna mieszka w Paryżu i pracuje w Instytucie Montaigne. „Macron próbował sprowadzić Europę do stołu negocjacyjnego z Rosja, nie zostawiaj tego Amerykanom. I zadziałało. Gdyby nie próbował, Europejczycy byliby teraz całkowicie poza grą” – powiedział de Weck w redakcji.
Wyspa Macrona
Analityk zwraca też uwagę, że zamiast analizować konferencję prasową w Moskwie, Europejczycy powinni śledzić znacznie większą historię – zwrot Macrona w stosunku do Rosji. W zeszłym roku chciał nawiązać z Rosją strategiczne partnerstwo w zakresie bezpieczeństwa. W dobie kryzysu ukraińskiego, po wycofaniu się nowego rządu niemieckiego, prezydent Francji zachowuje się jak wzorowy sojusznik. Amerykanie w Europie.
„Macron dostarczał broń na Ukrainę, wysyła więcej żołnierzy do Rumunii, sugerowała grupa Wagnera (Rosyjscy najemnicy lojalni wobec Kremla – przyp. czerwony.) na czarnej liście UE i konsultuje się z sojusznikami w sprawie jej działań dyplomatycznych. Przed wyjazdem do Moskwy wielokrotnie wzywał trzech przywódców bałtyckich do prezydenta Polski Dudy i innych. I poleciał z Rosji na Ukrainę” – powiedział Weck, który w zeszłym roku opublikował książkę o Macronie pod tytułem „The Revolutionary President”.
„Francuski przywódca zdał sobie sprawę, że w swojej obecnej rosyjskiej polityce nie osiągnął w ogóle niczego. Europa nie jest bezpieczniejsza. Macrona zdobyła wiele kapitału politycznego w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Francja”, kontynuuje analityk.
Zdaniem de Wecka Macron nie popełnia zasadniczych błędów w nowej strategii, co dotyczy również wyjazdu do Moskwy. „Każda próba negocjacji z Putinem może się nie powieść. Jeśli Macron zaoferował Putinowi coś, z czym inni się nie zgadzali, mamy problem. Ale jak dotąd nic nie wskazuje na to. Należy zauważyć, że żaden europejski rząd nie wyraził sprzeciwu wobec czyny… Żadne. Ani Bałti, ani Polacy” – dodał de Weck.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.