Europejskie media nazywają wyjazd austriackiego kanclerza do Moskwy naiwnością. Niektórzy jednak dodają, że konieczne są negocjacje z prezydentem Rosji.
Poniedziałkowe spotkanie kanclerza Austrii Karela Nehammera z prezydentem Rosji Władimirem Putinem demonstruje polityczną naiwność i ostatecznie pomoże raczej Moskwie niż Ukrainie, która od ponad miesiąca walczy z najeźdźcą rosyjską armią. Piszą to dziś niektóre europejskie dzienniki w ocenie misji dyplomatycznej Nehammera. Według nich zakład Wiednia na osobiste spotkanie z Putinem może się nie opłacać Europie, ale krążą też pogłoski, że krytyka Nehammera jest niesłuszna, bo rozmowa z rosyjskim prezydentem jest konieczna i nie da się tego uniknąć.
„Podróż kanclerza do Putina była przedsięwzięciem ryzykownym politycznie. Nie tylko dlatego, że Putin zdobywał amunicję dla swoich oddziałów propagandowych, ale także z powodu niebezpieczeństwa, które wielu sojuszników UE i ukraińskich przywódców może postrzegać jako obrazę” – napisała dziś austriacka gazeta Die Presse. .
„Każda desperacka próba powstrzymania masakry na Ukrainie jest lepsza niż nicnierobienie. Jednak krytycy podróży kanclerza Karela Nehammera do Moskwy jednoznacznie odrzucają taki pogląd, ponieważ ich zdaniem nie jest to dobry czas na zajmowanie się człowiekiem, który zamówił masakry, a co więcej, nawet o tym nie wiedzą” – powiedziała Gudrun Harrerová, komentatorka austriackiego dziennika „Der Standard”.
„Pomimo zbrodni wojennych wojsk rosyjskich okropności na Ukrainie mogą zakończyć się tylko dialogiem z Putinem. Jednak inicjatywa austriacka nie miała szans powodzenia, dlatego też była dużym ryzykiem” – pisze szwajcarska gazeta Neue Zürcher Zeitung. . O ile motywację Nehammera można zrozumieć, zdaniem autorki komentarza Meret Baumann, ogólny ton wizyty na Ukrainie może być dość szkodliwy.
Nehammer powiedział, że jego spotkanie z Putinem nie było „przyjazną wizytą”, ale „konfrontacją z faktami”. Nehammer powiedział, że poruszył również kwestię zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskie wojsko i powiedział, że osoby odpowiedzialne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Austria jest członkiem pic.twitter.com/his36nFF0W
— Wiadomości ze świata 24 (@DailyWorld24) 12 kwietnia 2022
„Wiedeń wysłał sygnał, że rosyjskie media będą się rozprzestrzeniać: szef jednego z zachodnich rządów przybył z kurtuazyjną wizytą do Moskwy, Putin nie jest odizolowany, jedność UE może zacząć się „załamywać” – powiedział komentator, który powiedział, że Wiedeń naiwnie wierzy w sytuację, w której nawet znacznie cięższe drabiny polityczne, takie jak prezydent Francji Emmanuel Macron czy kanclerz Niemiec Olaf Scholz, negocjują z Putinem.
Negocjacje dyplomatyczne
Jednak krytykę kanclerz Austrii dotyczącą jej spotkania z Putinem odrzuca np. polski serwis Onet.pl. „Dyplomacja to nie tylko głowa państwa, którą chcemy pokonać w wojnie” – napisał, dodając, że ani Stany Zjednoczone, ani Ukraina nie marzą o zwycięskiej paradzie na placu.
Według Onetu pomysł premiera Mateusza Morawieckiego, by w ogóle nie traktować Putina jako zbrodniarza wojennego, pomija fakt, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zabiega o spotkanie z rosyjskim przywódcą.
Publiczne poparcie przez Putina układu pokojowego ma zapobiec kwestionowaniu go przez Rosjan, a spotkanie miałoby też uznać władzę Moskwy w Kijowie. Krytyka austriackiego kanclerza, a także francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona za ich relacje z Putinem, wydaje się więc serwerowi „nietrafiona i niedojrzała”.
„Polityka zagraniczna polega na rozmowach i negocjacjach, a czasem nawet pozowaniu przed fotografami o wyjątkowo odrażających osobowościach. To, czy jest to moralność, nie jest mierzone stopniem osobistego wstrętu, ale tym, ile osób można w rezultacie uratować” – wyjaśnia portal. .
Przywołuje przykłady z historii, gdzie Zachód – w tym Polska – pilnie rozprawił się z Adolfem Hitlerem, a potem Józefem Stalinem. A premierzy stalinowscy, gen. Władysław Sikorski i Stanisław Mikołajzyk, również spotkali Stalina, chociaż zdawali sobie sprawę, że „ma do czynienia z psychopatycznym zabójcą”.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.