„Będziemy nadal konsultować się z Polską i innymi sojusznikami z NATO w tej sprawie i związanych ze złożonymi wyzwaniami logistycznymi, ale nie wierzymy, że polska propozycja jest realna” – powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby. „Po prostu nie jest dla nas jasne, czy istnieje podstawowe uzasadnienie tego” – dodał.
Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział w środę, że decyzje w sprawie myśliwców powinny być podejmowane wspólnie przez wszystkich członków NATO. Kreml nazwał plan „potencjalnie niebezpiecznym scenariuszem”.
– Decyzję tak ważną, jak dostawa samolotów, musi podjąć jednomyślnie i wyraźnie cały Sojusz Północnoatlantycki – powiedział Morawiecki po oświadczeniu USA, podkreślonym po raz kolejny po rozmowach z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem.
AP stwierdziła, że niejasności wokół planu, które skłoniły Polskę do ogłoszenia we wtorek i chłodnej akceptacji ze strony USA, są rzadkim publicznym nieporozumieniem wśród członków NATO. Sojusz stara się wspierać ukraińskie wojsko, a jednocześnie nie ugrzęznąć w szerszym konflikcie z Rosją, która pod koniec ubiegłego miesiąca najechała sąsiedni kraj.
O możliwości dostarczenia polskich myśliwców na Ukrainę dyskutowano od wielu dni, szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken powiedział w ten weekend, że jeśli Warszawa tak zdecyduje, Waszyngton pomoże wzmocnić polskie siły powietrzne amerykańskimi samolotami F-16. Jednak zdaniem obserwatorów Stany Zjednoczone wyraźnie niechętnie oficjalnie wspierają lub bezpośrednio uczestniczą w wysyłaniu polskich samolotów na Ukrainę.
Brytyjski minister obrony Ben Wallace powiedział we wtorek, że Polska wesprze Kijów w decyzji o dostawie MiG-ów, ale dodał, że Warszawa zrozumiała, że wysłanie samolotów na Ukrainę „może trafić pod bezpośredni ostrzał krajów takich jak Rosja czy Białoruś”.
Bomby Mariupola uderzyły w oddział położniczy. Zełenski wzywa do zamknięcia przestrzeni powietrznej
Rzecznik Kremla Dmytrij Pieskow nazwał w środę możliwość wysłania polskich bojowników na Ukrainę za pośrednictwem Amerykanów „bardzo niepożądanym i potencjalnie niebezpiecznym scenariuszem”. Rosja wcześniej ostrzegała, że jako swój udział w konflikcie uzna wsparcie dla ukraińskich sił powietrznych przez osoby trzecie.
We wtorek wieczorem Polska zaproponowała wysłanie swoich MiG-29 do amerykańskiej bazy w Ramstein w Niemczech. Nie było wiadomo, w jaki sposób dotrą wówczas na Ukrainę. Również zaraz po ogłoszeniu Warszawy nie było jasne, jak Waszyngton zareagował na tę propozycję. Późniejsze oświadczenie wiceminister spraw zagranicznych USA Victorii Nuland pokazało, że Stany Zjednoczone zaskoczyły polską inicjatywę.
„O ile wiem, nie konsultowali się z nami w sprawie planu dostawy samolotu” – powiedział Polakom Nuland. Rzeczniczka Pentagonu Kirby powiedziała między innymi, że „decyzja o przesunięciu polskich samolotów na Ukrainę musi ostatecznie zostać podjęta przez polski rząd”.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.