Przewodnicząca Izby Deputowanych Markéta Pekarová Adamová jest przekonana, że nasza pomoc dla Ukrainy jest nadal potrzebna, podobnie jak zdecydowane podejście do Rosji. Jak tłumaczy w rozmowie z dziennikiem FORUM 24, Czechy zdały trudny test i ważne było, aby na czele rządu nie stał populista. Prezes TOP 09 przywołuje też szykany partii opozycyjnych wobec Ukraińców, kandydata koalicji TOTAL na prezydenta czy atmosferę w Izbie Deputowanych, gdzie przeszkody uniemożliwiające izbie niższej parlamentu przedstawienie.
Problemem społecznym numer jeden pozostaje wojna na Ukrainie. W jakim stopniu poważnie ingeruje to w pracę Izby Deputowanych?
Wojna zmieniła wszystko. Myślę, że 24 lutego wszyscy będziemy pamiętać jako dzień, w którym skończyła się epoka historyczna i obudziliśmy się w nowej rzeczywistości. Od tego czasu ciężko pracowaliśmy nad wsparciem legislacyjnym w Izbie Poselskiej kolegom z rządu, na czele z premierem. Na przykład zatwierdziliśmy przedłużenie stanu wyjątkowego, co pozwoli nam na skuteczniejszą pomoc ukraińskim uchodźcom na naszym terytorium. Przyjęliśmy niezbędne ustawy, aby zapewnić naszym ukraińskim przyjaciołom edukację, mieszkanie i ubezpieczenie społeczne.
Kontynuuj czytanie
Nowe cotygodniowe FORUM daje wgląd w krajowych wielbicieli Putina oraz relacje naocznych świadków apokalipsy w Buču
Przeczytaj artykuł „
Czy izba niższa parlamentu może w tej chwili pomóc obywatelom Ukrainy?
Utrzymuję stały kontakt roboczy z przewodniczącymi parlamentów sojuszniczych, którzy również starają się pomóc Ukrainie i Ukraińcom w ich walce o wolność i niepodległość. Na początku ubiegłego tygodnia aktywnie uczestniczyłem w Międzynarodowej Konferencji Przewodniczących Parlamentów Państw Członkowskich UE w Słowenii, gdzie koordynowaliśmy nasze działania w tym zakresie. Następnie prowadziłem również negocjacje z moimi bałtyckimi odpowiednikami, z którymi przyjęliśmy wspólną rezolucję. Ponadto przez cały czas utrzymywałem intensywny kontakt roboczy z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Ruslanem Stefanczukiem. Nasze kraje należą do tych, które najbardziej pomagają Ukrainie w zakresie uzbrojenia i pomocy humanitarnej.
Jaka forma pomocy już się odbyła?
W dniu wybuchu wojny zwołaliśmy nadzwyczajne posiedzenie Izby Deputowanych, na którym jednogłośnie potępiliśmy niesprowokowaną agresję Rosji na Ukrainę wspólnymi głosami posłów ze wszystkich środowisk politycznych. Zaraz potem zaoferowaliśmy zakwaterowanie uchodźcom wojennym w dwóch niepragmatycznych pomieszczeniach parlamentarnych – w Lipnicach nad Sázavou iw Harrachovie. Ponad 80 uchodźców, głównie kobiet i dzieci, mieszka tam od kilku tygodni i znalazło tam tymczasowe schronienie.
Republika Czeska przyjęła już ponad setki tysięcy uchodźców ze strefy działań wojennych. Czy możemy pomóc jeszcze większej liczbie osób, czy też musimy szukać innych alternatyw?
Jestem w zasadzie przekonany, że możemy to zrobić. W końcu naszym moralnym obowiązkiem jest pomaganie innym w potrzebie. Nasza firma raz po raz udowadniała, że w krytycznych momentach historii potrafi prześcignąć samą siebie i dać przykład innym.
Czy w Izbie nadal panuje konsensus w sprawie podejścia rządu, czy też słychać już głosy krytyczne?
Niestety, nawet w tak niezwykłej sytuacji, kiedy żywotne interesy polityczne muszą zostać odłożone na bok, są politycy, którzy są skłonni populistycznie wykorzystać ogromne ludzkie cierpienie, aby tanio zdobywać punkty polityczne. Z pewnością nie dziwiło, że SPD zaczęła kwestionować pomoc dla Ukrainy w postaci dostaw broni. Po raz kolejny jest zamieszany w nękanie przez firmę napływających uchodźców. Ruch TAK może zrobić mniej lub mniej, ale samo wyrażenie „nasi ludzie” jest próbą nastawienia Czechów przeciwko Ukraińcom. Uważam to za niebezpieczne. Rząd rozwiązuje problemy wszystkich, podział społeczeństwa na „my” i „oni” jest nam obcy!
Kontynuuj czytanie
Co jeszcze może zrobić Zeman?
Przeczytaj artykuł „
Jak odebrałeś pierwszą falę wielkiej solidarności ze strony Czechów i jak widzisz rosnącą liczbę przeciwników pomocy ludziom dotkniętym wojną?
Bardzo się cieszę, że Czesi okazywali i nadal okazują wielką hojność i solidarność. Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy wyciągają pomocną dłoń. Jednocześnie to my, politycy, musimy wytłumaczyć ludziom, że pomaganie ukraińskim uchodźcom wojennym pomaga nam. Możemy być następni na liście interesu władzy Putina.
Są osoby, które twierdzą, że politycy nie powinni zajmować się tym, co dzieje się za granicą, a jedynie skupiać się na wydarzeniach krajowych. Co byś im powiedział?
Żaden kraj nie jest odosobnioną wyspą. Wręcz przeciwnie, żyjemy w bardziej połączonym świecie niż kiedykolwiek. Na to, co dzieje się w naszym kraju w Republice Czeskiej, absolutnie fundamentalny wpływ mają wydarzenia poza naszymi granicami. Dlatego niezbędna jest aktywność na arenie międzynarodowej i promowanie tam naszych interesów i priorytetów, ale także pomoc Ukraińcom w odważnej walce z dyktatorem.
Czy uważasz, że coraz więcej sankcji wobec Rosji ma sens, czy konieczna jest interwencja militarna?
Sankcje gospodarcze z pewnością mają sens. Wobec stopniowo odkrywanych zbrodni wojennych popełnianych przez wojsko rosyjskie na bezbronnych cywilach w miastach ukraińskich, należy ją w miarę możliwości wzmocnić. Czechy naciskają na usunięcie innych instytucji bankowych z systemu płatności SWIFT, a my nadal będziemy wspierać ukraińską armię dostarczając broń, amunicję, ciężki sprzęt bojowy i niezbędny sprzęt.
Nasza reakcja zaraz po wybuchu wojny była, jak sądzę, wzorowa i trwa do dziś. Szybko staliśmy się jednym z państw, które aktywnie pomagały Ukraińcom w walce z brutalną rosyjską agresją, czy to militarnie, humanitarnie czy politycznie.
Kontynuuj czytanie
Czy węgierski koń trojański Rosji?
Przeczytaj artykuł „
Premier Petr Fiala odwiedził Kijów i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zelenskiego. Czy podoba Ci się ta podróż?
Doceniam osobistą odwagę premiera naszego rządu w odbyciu podróży do oblężonej stolicy Ukrainy. To było coś więcej niż prosty gest. Wsparcie werbalne jest ważne, ale osobiste działania podczas szalejącej wojny nabierają zupełnie nowego poziomu. Idąc za jego przykładem, inni europejscy mężowie stanu również złożyli osobistą wizytę prezydentowi Zelenskiemu.
W kontekście rosyjskiej agresji znowu dużo mówi się o nowym prezydencie. Czy koalicja ma już kandydata wybranego przez TOTAL?
W ramach koalicji otworzyliśmy stosunkowo intensywną dyskusję na temat przedwojennego kandydata na prezydenta na Ukrainie. Jednak w ostatnich tygodniach ustąpiła nieco dotychczasowym priorytetom związanym z pilnym rozwiązaniem skutków wojny w naszym bezpośrednim sąsiedztwie. Ale musimy się z tym zmierzyć, bo czas się kończy.
Andrej Babiš, który prawdopodobnie również będzie kandydował, ostatnio prawie zniknął z przestrzeni medialnej. Czy nie można od niego oczekiwać, że pokaże, jak będzie się zachowywał jako głowa państwa?
Ale myślę, że dokładnie to pokazuje nam wszystkim w pewien sposób. Jeżdżą do Polski teatralnie po zakupy spożywcze. Gdzie są czasy, kiedy walczył z polskimi produktami. Jestem wdzięczny wyborcom, że w tych czasach dzięki ich wyborom mamy męża stanu, a nie populistę.
Mamy też wybory samorządowe, w których dla Pragi została przywrócona koalicja TOTAL. Jak widzi Pan jego szanse na sukces i ewentualne uzyskanie stanowiska burmistrza?
Podczas kolejnych wyborów samorządowych mamy zdrową ambicję kandydowania na stanowisko burmistrza Pragi i przejęcia znacznie większej odpowiedzialności w zarządzaniu naszą metropolią.
Masz osobiście doświadczenie w polityce miejskiej. Jak ważne jest, aby jesienne wybory następowały po wyborach parlamentarnych?
Zdecydowanie. Widzę zaufanie, jakie nasza koalicja otrzymała od wyborców w Pradze podczas zeszłorocznych wyborów parlamentarnych, jako silny bodziec do kontynuowania wzajemnej współpracy na tym samym terenie i na innych szczeblach władzy. Pamiętajmy, że był to najlepszy wynik w kraju, ponad 40% poparcia dla TOTAL. Wyborcy cenią sobie umiejętność dogadywania się i realizacji programu wysokiej jakości.
Kontynuuj czytanie
Hitlerjugend Putina robi pranie mózgów dzieciom
Przeczytaj artykuł „
Kiedy wrócimy do Izby, czy nadal spodziewacie się negocjacji tak napiętych, jak np. w sprawie prawa pandemicznego?
Współczesność jest pod wieloma względami niezwykle skomplikowana. Sądzę więc, że przed nami jeszcze bardziej napięte negocjacje. Partie opozycyjne obawiają się możliwości głosowania korespondencyjnego z zagranicy, gdyż nie mają tam wyborców. Z pewnością będą więc utrudniać ordynację wyborczą. Nie zagrałby nawet Babiša w wyborach prezydenckich. Dlatego też dołoży wszelkich starań, aby nie zdać.
Czy Zgromadzenie już poradzi sobie z ewentualnymi przeszkodami ze strony SPD i Tomii Okamury?
Obstrukcja jest także jednym z legalnych narzędzi opozycji. Warto jednak nie używać tego narzędzia w niewłaściwy sposób. Często pomija się również fakt, że negocjacje późno w nocy lub wcześnie rano stawiają zwiększone wymagania nie tylko wybranym posłom, ale także profesjonalnym pracownikom administracyjnym odpowiedzialnym za sprawne funkcjonowanie Izby. W każdym razie modyfikacja regulaminu będzie trudna do zastosowania.
Czy z perspektywy czasu uważa Pan, że decyzja o nieprzyznawaniu SPD stanowiska wicemarszałka Izby jest słuszna?
Prezydent Okamura zawsze zapewniał mnie, że ta decyzja była słuszna.
Kontynuuj czytanie
Autorka Krzywego Kościoła Karin Lednická: Jak doszło do tragedii życia
Przeczytaj artykuł „
Kilka miesięcy temu zostałeś skrytykowany za niektóre z twoich wypowiedzi w sieciach społecznościowych. Czy ponownie rozważyłeś swój występ publicznie?
Od dłuższego czasu jestem konsekwentna w swoich słowach. Zmiana tego byłaby zdradą siebie i popierających mnie wyborców m.in. poprzez preferencyjne głosy w wyborach parlamentarnych. Warto też zauważyć, jak długo byłem krytykowany np. za mój stosunek do Viktora Orbána. Bardzo często są to ci sami ludzie, którzy mają skłonności autokratyczne i marzą o tych samych praktykach, które on wykonuje od lat. Przeciwnie, krytycy tych środowisk potwierdzają mi słuszność i potrzebę mówienia o tym.
Czy rola przewodniczącego Izby spełniła Twoje pomysły na to stanowisko, czy jest to trudniejsze niż myślałeś?
Zgadzam się, że na przykład prowadzenie spotkania w Izbie jest większym wyzwaniem, niż się początkowo wydaje. Jednak sprostanie wyzwaniom jest moim zdaniem niezbędnym warunkiem spełnienia zawodowego i rozwoju osobistego.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.