Spotkanie rady Hawierzowa? Nie pytaj, nie dostaniesz odpowiedzi
„Czeskie Ministerstwo Środowiska zwróciło się do właściwego polskiego organu (Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska) o sprowadzenie odpadów z nielegalnej wysyłki z powrotem do Polski, ponieważ śledztwo policyjne wykazało, że nielegalnie sprowadzone odpady pochodzą z Polski. Wielokrotnie pytaliśmy też, kiedy odpady zostaną zwrócone z nieautoryzowanego budynku w Bohumínie-Pudlovie. Na podstawie sytuacji kryzysowej w Czechach polski właściwy organ potwierdził, że jest świadomy obowiązku odesłania odpadów do Polski, ale ze względu na złożoność procedury z nadawców odpadów po stronie polskiej, jeszcze nie podała daty – powiedziała Dominika Pospíšilová ze służby prasowej Ministerstwa Środowiska.
Region rośnie, resort działa, Polacy jeszcze nie reagują
Oddział regionalny w Ostrawie stara się również usuwać toksyczne odpady z Bogumina. Jej rzeczniczka Miroslava Chlebounová powiedziała Denikowi, że władze regionalne w przeszłości wielokrotnie wzywały ministerstwo do zwiększenia aktywności i podjęcia roli koordynacyjnej w celu rozwiązania tego problemu. Dodała również, że składowisko odpadów jest regularnie monitorowane przez Czeski Inspektorat Ochrony Środowiska, który ocenia również ewentualne zagrożenia dla środowiska i zdrowia ludzi.
Zamiast bezdomnych rowerów. Bogumin rozwiązuje problem skrzynek na rowery stacjonarne
Według urzędników Ministerstwa Środowiska, Regulamin Przemieszczania Odpadów określa procedurę odbioru odpadów w przypadku nielegalnego przemieszczenia, a także określa terminy dla kraju, z którego odpady zostały sprowadzone i gdzie należy je unieszkodliwić. „Niestety nie ma procedury egzekwowania tych terminów. Mimo wszelkich starań resort nie ma wpływu na szybkość zwrotu odpadów do Polski” – powiedziała Dominika Pospíšilová z biura prasowego resortu.
Jednak w celu ochrony środowiska i zdrowia ludzkiego przed skutkami nielegalnych transferów europejskie rozporządzenie uwzględnia sytuacje, w których nielegalne transfery są wykrywane w państwie członkowskim, wymagając od państwa członkowskiego zapewnienia bezpiecznego składowania odpadów do czasu ich usunięcia. lub odzyskiwanie lub unieszkodliwianie w inny sposób, który jest dalej określany na szczeblu krajowym przez prawo o odpadach.
Jak powiedział trzy lata temu Karel Kozubek, dyrektor Regionalnego Inspektoratu WNP w Ostrawie, budynek w Boguminie jest w lepszym stanie technicznym niż na starym mieście, na przykład ma niezbędną wodoodporną podłogę.
O
Odpady były organizowane przez gangi
Utylizacja niebezpiecznych odpadów i ich transgraniczna utylizacja to dochodowy biznes. Potwierdziło się to również w przypadku składowania beczek zawierających łącznie 650 litrów paliwa w budynku niedaleko Frýdku-Místku iw Boguminie. Po ich odkryciu policjanci czescy i polscy natychmiast rozpoczęli pracę nad sprawą.
WIDEO: Brutalne bunty kłusowników w Hawierzowie, znaleźli kolejnego zdewastowanego jelenia
„Powołaliśmy specjalny zespół. Bardzo intensywne prace analityczne i operacyjne zaowocowały znalezieniem informacji dla sprawców. Nawiązaliśmy ścisłą współpracę z polską policją” – powiedział Radim Wit, zastępca dyrektora policji morawskiej. -Śląsk, w kwietniu 2019 r. Policja zatrzymała wówczas mężczyznę z rejonu Opawy, który szukał obiektów do składowania odpadów dla polskich firm.
Następnie polska prokuratura aresztowała 15 członków „mafii śmieciowej” i odkryła, że byli oni członkami trzech współpracujących ze sobą i powiązanych ze sobą gangów, które wynajmowały magazyny w różnych częściach Polski, w których składowali tysiące ton chemikaliów, które następnie wyrzucali na wysypisko w różnych lokalizacjach, często w pobliżu gęsto zaludnionych obszarów.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.