Polskie władze badają przyczyny pożaru, który w sobotni wieczór dotknął 40 budynków we wsi Nowa Biała na południu Polski. Pożar zaczął się około godziny 18:00 i szybko się rozprzestrzenił, dotykając łącznie 21 domów i 23 budynki gospodarcze, pisze serwer TVN24. Walczyło z nim stu strażaków. Dziewięć osób trafiło do szpitala. Według władz padła nieoznaczona dotąd liczba zwierząt gospodarskich.
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na LinkedIn
Drukować
Skopiuj adres URL
Skrócony adres
blisko
Ogień szybko się rozprzestrzenił, ponieważ zabudowa wsi znajduje się blisko siebie, a niektóre są również drewniane.
„Obecnie pożar już wygasł” – podał w niedzielę serwer wiadomości. TVN24, zgodnie z którym policja zamknęła zagrożone tereny i dostęp do nich mają tylko śledczy i przedstawiciele władz. Nie chcą spekulować na temat możliwych przyczyn pożaru.
Śledczy skomentują je po oględzinach strony, co może potrwać kilka dni – powiedział rzecznik policji Sebastian Gleń.
Straty są ogromne – odpowiadająca na pożar wójt Krystyna Wenglarz mówi, że inni oferują schronienie i żywność poszkodowanym rodzinom. Premier Mateusz Morawiecki, który w niedzielę odwiedził wieś, obiecał natychmiastową pomoc i wsparcie w odbudowie spalonych lub zniszczonych budynków.
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na LinkedIn
Drukować
Skopiuj adres URL
Skrócony adres
blisko
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.