Dwudziestu Ukraińców przybyło do Tokio samolotem rządowym Japonii z ministrem spraw zagranicznych Yoshimasem Hayashi. Stało się to po jego wizycie w Polsce, kiedy Japonia ostrożnie wita uciekających przed wojną.
Szef japońskiej dyplomacji przebywał w Polsce z kilkudniową wizytą, by wesprzeć Kijów w walce z rosyjskim okupantem.
„Dowiedzieliśmy się, że jest kilka osób, które szczerze chciały ewakuować się do Japonii, ale same miały trudności z zabezpieczeniem swojej podróży. Z perspektywy humanitarnej 20 z tych osób zostało poproszonych o wzięcie „rządowego samolotu” – powiedział dziennikarzom główny rzecznik. . . rządu japońskiego.
Ponadto Japonia przyjęła 404 kolejnych Ukraińców po tym, jak japoński premier Fumio Kishida ogłosił w marcu plan powrotu tych, którzy uciekają przed wojną na Ukrainę.
Tokio nie klasyfikuje ich jednak jako „uchodźców”, co dawałoby im prawo do pozostania w kraju przez co najmniej pięć lat przed złożeniem wniosku o bardziej stały pobyt. Zamiast tego ci „ewakuowani” otrzymują 90-dniowe wizy, które można zamienić na roczne wizy pracownicze, wyjaśnia AFP.
(TASR)
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.