Koszty, jakie poniesie Słowacja w wyniku wojny na Ukrainie, mogą sięgać od jednego do dwóch miliardów euro. Poinformował o tym wicepremier i minister finansów Igor Matovič (OĽANO) w programie dyskusyjnym TA3 w polityce. Odnotowuje ogromne straty gospodarcze dla Słowacji i Europy. Prosił ludzi, aby nie wpadali w panikę, ponieważ powiedział, że nasza europejska społeczność jest silna i zamknięta.
„Szacuję, że łączne koszty, bezpośrednie i pośrednie, jakie Republika Słowacka poniesie w związku z wojną Putina, mogą sięgnąć od jednego do dwóch miliardów euro” – powiedział minister, dodając, że wojna będzie kosztować słowackiego pracownika około 500 do 1000. euro w tym roku. euro.
Matovič uważa, że pakiet europejskich pieniędzy nie wystarczy kosztem Słowacji, na przykład na przyjęcie uchodźców, ich zakwaterowanie, zapewnienie opieki zdrowotnej czy świadczeń w razie potrzeby materialnej. Według niego UE będzie musiała stworzyć większe pakiety pomocowe dla takich krajów jak Polska, Słowacja i Rumunia, które doświadczają napływu uchodźców. „Postaramy się wyciągnąć jak najwięcej z wkładów z Europy, ale z pewnością będzie to nas kosztować dużo więcej” – dodał.
Według Matoviča inflacja nie spadnie. „Wszyscy żyliśmy w tym, że inflacja zacznie spadać. „Na podstawie tego, co zrobił Putin, jest całkiem możliwe, że inflacja w Europie może wzrosnąć do 15%” – powiedział.
Minister finansów powiedział, że wojna na Ukrainie wpłynęła również na debaty na temat rekompensat za rosnące ceny i energię. „Nie możemy teraz wykorzystać do tego celu funduszy, które chcieliśmy unowocześnić lub przepłacić za wyższe ceny energii” – powiedział.
Zawieszenie dostaw gazu i ropy do Europy nazwał realnym zagrożeniem, biorąc pod uwagę, że prezydent Rosji Władimir Putin może próbować zmusić Europę do nie pomagania Ukrainie.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.