Wojna na Ukrainie w tej chwili: Śledź atak (ONLINE)

Media: Abramowicz i inni uczestnicy rozmów moskiewsko-kijowskich mieli objawy zatrucia

Rosyjski miliarder Roman Abramowicz i co najmniej dwie inne osoby, które brały udział w rozmowach między Moskwą a Kijowem w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie, wykazały oznaki możliwego zatrucia po spotkaniu w Kijowie w tym miesiącu. The Wall Street Journal (WSJ) napisał to dzisiaj w odniesieniu do anonimowych osób zaznajomionych z tą sprawą. Zespół dochodzeniowy Bellingcat również przedstawił podobne informacje, mówiące o podobnych objawach „zatrucia chemicznego”. Z kolei władze zachodnie wyrażają wątpliwości co do gotowości Moskwy do zgody na pokojowe rozwiązanie konfliktu.

Wiadomość dotarła tego samego dnia, że ​​w Stambule ma rozpocząć się druga runda rozmów między negocjatorami rosyjskimi i ukraińskimi. Ukraińcy ogłosili w weekend, że rozmowy mogą rozpocząć się już dziś, ale później przedstawiciele obu stron zapowiedzieli, że rozmowy w Turcji będą kontynuowane we wtorek. Tymczasem ani Moskwa, ani Kijów nie ogłosiły przełomu w negocjacjach ponad miesiąc po inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę.

Wydaje się, że w rozmowy zaangażowany jest oligarcha Abramowicz, który spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zelenskiem i odwiedził szefa Kremla Władimira Putina w Moskwie, donosi dziś The Times.

Po pewnym spotkaniu w Kijowie w marcu Abramowicz i co najmniej dwóch wysokich rangą członków ukraińskiego zespołu negocjacyjnego doświadczyli m.in. czerwonych oczu, „obolałych łez” i łuszczenia się skóry na dłoniach i twarzy, podają źródła WSJ . Tymczasem te anonimowe osoby podejrzewały „jastrzębie w Moskwie”, które, jak twierdziły, chciały sabotować rozmowy. Powiedzieli również, że stan zdrowia chorych już się poprawił.

Grupa Bellingcat poinformowała na Twitterze, że Abramowicz i dwóch innych uczestników spotkania miało problemy zdrowotne w nocy 4 marca po spotkaniu na ziemi ukraińskiej. Eksperci podobno oparli się na teorii, że objawy były spowodowane zatruciem nieznaną bronią chemiczną. Reporter Guardiana, Shaun Walker, wkrótce śledził raporty WSJ i Bellingcat i powiedział świadomemu źródłu, że Abramowicz „stracił wzrok” na kilka godzin.

Kreml nie odpowiedział od razu na prośbę WSJ o komentarz, a rzecznik prezydenta Ukrainy powiedział, że nie ma informacji o podejrzeniu otrucia sił pokojowych. Jak dotąd negocjacje te nie przyniosły praktycznie żadnych konkretnych rezultatów, a według ostatnich oświadczeń obu stron nie oczekuje się przełomu w nadchodzących godzinach i dniach.

Turcja, pełniąca w tym procesie rolę mediatora, określa negocjacje jako konstruktywne, ale zachodnie władze są inne. Reuters zacytował wysokiego rangą urzędnika rządu USA, który powiedział, że rosyjski prezydent Putin nie wydawał się gotowy na kompromis w celu zakończenia wojny. „Nikt nie wierzy, że w najbliższych dniach, a nawet w ciągu kilku tygodni uda się osiągnąć dyplomatyczne rozwiązanie” – powiedział nienazwany z nazwiska rzecznik Unii Europejskiej, według WSJ.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *