Fala uchodźców zwalnia, mówi Fiala. Czechy poproszą o pomoc UE

Premier ostrożnie mówił o możliwości dostaw ciężkiej broni, takiej jak myśliwce czy czołgi, z krajów zachodnich. Według niego takie dostawy nie są już takie proste, kiedy muszą być takie, z którymi Ukraińcy mogą sobie poradzić i naprawić. Społeczność międzynarodowa jest gotowa pomóc, szukając środków, powiedział Fiala.


Ambasada w Moskwie spotyka się z prowokacjami. Czechy oprotestowały działania Rosji

Odnosząc się do wcześniejszych żądań ukraińskich urzędników, aby stworzyć strefę zakazu lotów nad Ukrainą, premier powiedział, że może to zostać zrealizowane przez siły ukraińskie, jeśli będą miały odpowiednią broń. – Trwają prace nad innymi sprawami, nie mogę wchodzić w szczegóły – dodał premier.

Według Fiali Ministerstwo Finansów pracuje nad kalkulacją kosztów ponoszonych dotychczas przez Czechy wraz z falą uchodźców i oszacowaniem tych kosztów w przyszłości. „Abyśmy mogli prosić o wsparcie Unii Europejskiej” – powiedział. Czechy, obok Polski, są jednym z najbardziej dotkniętych krajów, ponieważ są krajem docelowym – przypomniał.

Odnosząc się do ewentualnej redystrybucji uchodźców ukraińskich między państwami Unii Europejskiej, Fiala powiedziała, że ​​nie tylko Czechy czy Polska proszą o kwoty. „Jeśli chcą zostać, niech zostaną, a my stworzymy im warunki” – powiedział.

Zdaniem premiera do rozliczenia skutków wojny na Ukrainie może dojść także w przyszłym roku. „Ma ogromny wpływ na Europę” – powiedział premier. Według niego, obecnie wywierana jest największa presja na prezydenta Rosji Władimira Putina, aby konflikt zakończył się jak najszybciej. – Jeśli Putin podbije Ukrainę, to może się na tym nie skończyć – ostrzegł premier.

Według niego, przyjęte antyrosyjskie sankcje są bezprecedensowe i działają, Putinowi i Rosji trudno od nich uciec. Jeśli chodzi o negocjacje dyplomatyczne, to według Fiali piłka jest po stronie prezydenta Rosji. W tym kontekście premier odrzucił poglądy, że Zachód chciałby obalić Putina przez Ukrainę.

Czechy zamroziły setki milionów rosyjskich aktywów

Do tej pory Czechy zamroziły aktywa o wartości setek milionów koron dla obywateli Rosji, którzy podlegają sankcjom UE nałożonym na Moskwę. „Jesteśmy drastyczni, zamroziliśmy aktywa warte setki milionów koron dla rosyjskich oligarchów… I nadal będziemy to robić” – powiedział Fiala.

Według czeskiego premiera zamrożenie aktywów rosyjskich oligarchów jest skomplikowane, bo często nie jest odosobnione, ale wchodzi w skład dużych firm. Według niego konieczna będzie jednak zmiana przepisów, aby procedura była jeszcze bardziej energiczna i skuteczna.


Na zakończenie czterodniowej wizyty w Europie prezydent USA Joe Biden wygłosił przemówienie w Warszawie 26 marca

Jesteśmy twardo po stronie Ukrainy – zapewnił Biden. Oczekuje długiej i trudnej walki

Fiala uważa, że ​​Czechy odgrywają w Unii Europejskiej wiodącą rolę pod względem sankcji. Przypomniał na przykład, że Praga wspólnie z Polską i Słowenią przygotowała listę dziesięciu środków, które musi podjąć związek, jeśli naprawdę chce zakończyć wojnę na Ukrainie. Wśród proponowanych środków jest odłączenie wszystkich rosyjskich banków od międzynarodowego systemu płatniczego SWIFT oraz nałożenie surowszych sankcji na całe środowisko biznesowe związane z rosyjskimi oligarchami.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *