Orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o karze pół miliona euro za każdy dzień wydobywczy w kopalni Turów w Polsce, w którym 21 maja sąd zarządził tymczasowe zamknięcie wydobycia, jest w stanie likwidacji polskiej kopalni. Dzieje się tak pomimo faktu, że jest to tylko jedna dziesiąta kwoty żądanej przez czeski rząd za nieprzestrzeganie nakazu wstępnego w sądzie.
Kliknij, aby powiększyć
Polska kopalnia węgla brunatnego i elektrownia Turów.
| Zdjęcie: Denik / Kamil Košun
Czescy ekolodzy są niezadowoleni z wysokości kary. – Jednak sankcje nakładane obecnie przez Trybunał są znacznie niższe niż te, których domaga się Republika Czeska. W dodatku zostały one dopiero dziś ocenione, choć sąd zdecydował o zamknięciu kopalni 21 maja. – powiedział rzecznik Greenpeace Nikol Krejčová. Pytanie, czy są one wystarczająco motywujące do zamknięcia kopalni przez Polskę, czy woli wesprzeć pieniądze podatników”.
Natomiast polskie media mówią o „ogromnej, kosmicznej grzywnie”. Zarząd PGE zapowiedział jednak, że będzie kontynuował wydobycie pomimo nałożonej kary. PGE twierdzi, że wydobycie węgla działa w pobliskich kopalniach zarówno w Czechach, jak iw Niemczech.
Polska musi płacić prawie 13 mln mandatów dziennie. Nie powstrzymało wydobycia węgla w Turowie
Polski rząd szybko poparł decyzję państwowej spółki PGE. „Żadne orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie będzie miało wpływu na sprawy dotyczące zasad bezpieczeństwa państw członkowskich. Bezpieczeństwo energetyczne jest jedną z nich” – wyjaśnił rzecznik rządu Piotr Müller. – Zamknięcie kopalni Turów zagrozi stabilności polskiego systemu energetycznego – powiedział Müller, dodając, że kopalnia nie zostanie z tego powodu zamknięta.
Szybki i drogi handel?
To nieprawda. Elektrownia Turów jest dla polskiej energetyki ważnym, ale nie znaczącym producentem energii elektrycznej, wytwarzając tylko około 7% energii elektrycznej w Polsce. Podobnie drugim argumentem polskiego rządu jest to, że gdyby elektrownia została zamknięta, rzekomo „straciłaby ona całą dzielnicę Bogatyni”. Liczy tylko 5647 mieszkańców, z których część posiada również domowe kotły na węgiel lub drewno.
Chcą produkować wodór z odpadów na terenie dawnej kopalni Stonava
Decyzja sądu będzie bardzo korzystna dla Czech. Polska do tej pory zaoferowała Republice Czeskiej około 1 miliarda euro rekompensaty za alternatywne dostawy wody i redukcję pyłu. Jednocześnie grzywna wzrasta do ponad 4,5 miliarda SEK za rok wydobywczy. W interesie Warszawy jest więc jak najszybsze osiągnięcie porozumienia z Czechami. Nawet za znacznie wyższą cenę, jak odszkodowanie w wysokości kilku miliardów.
Zielony dla Europy.Zielona zmiana w Twoim kraju: Co trzecia korona, którą Czechy otrzymają z funduszy Unii Europejskiej w najbliższych latach, powinna zostać przeznaczona na przekształcenie naszego kraju w kraj bardziej przyjazny środowisku. Istnieje wiele dziesiątek miliardów, które powinny pomóc w ograniczeniu zmian klimatycznych. Pod logo „Zieleń dla Europy” dziennik we współpracy z EURACTIV.cz przedstawia historie z dziedziny ekologii i zastanawia się, kto iw jaki sposób może wpłynąć na tę zmianę i jak można ją wykorzystać.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.