Wczoraj informowaliśmy o dotarciu do magazynów i półek sklepowych w Polsce skażonych truskawek. Stamtąd różni przedsiębiorcy, szkoły czy pracodawcy mogli je sprowadzić na Słowację. Realizację tej obawy potwierdził także portal tvnoviny.sk.
Do stołówki szkoły podstawowej w Krásnie nad Kysucou trafiło pięćsetgramowe paczki truskawek, które mogły zarazić się żółtaczką. Ponieważ objawy wirusowego zapalenia wątroby typu A pojawiają się dopiero po dwóch tygodniach lub później, nie jest jeszcze jasne, czy niektóre dzieci zostały zakażone. Truskawki trafiły do sprzedaży w Polsce około 11 i 12 marca.
Dyrekcja szkoły nawiązała współpracę z regionalnym urzędem zdrowia publicznego w Čadecu. Rodzicom zaleca się uważne monitorowanie stanu zdrowia swoich dzieci. Jednocześnie urząd przestrzegł inne placówki oświatowe w powiatach Čadca i Kysucké Nové Mesto, aby podjęły niezbędne działania w przypadku dostarczenia im tych samych truskawek.
Krajowa Administracja Weterynarii i Żywności zwróciła się do Polski z prośbą o jak najszybsze przesłanie wykazów potwierdzających rozmieszczenie skażonych owoców na Słowacji.
Przekaż darowiznę na rzecz naszej kawiarni
Nie czujmy się i potrafimy nadawać niezależne informacje nawet o północy.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.