WARSZAWA/KATOVICE – Dziś w centrum Warszawy odbyła się antyrządowa demonstracja. Według Urzędu Miejskiego w Warszawie w jednym momencie wzięło w nim udział około miliona osób, co czyni go największym protestem w historii stolicy Polski. „Marsz Miliona Serc” zwołał na dwa tygodnie przed wyborami lider opozycji Donald Tusk z liberalnej Platformy Obywatelskiej (PO). Rządząca nacjonalistyczna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zorganizowała dziś w Katowicach własną masową imprezę przedwyborczą.
„Kiedy widzę te setki tysięcy uśmiechniętych twarzy, czuję, że zbliża się decydujący moment w historii naszego kraju” – oświadczył były premier i były przewodniczący Rady Europejskiej na początku marszu w stolicy. „To absolutnie największa demonstracja w historii Warszawy” Rzeczniczka Urzędu Miejskiego Warszawy Monika Beuthová powiedziała AFP.
archiwalne wideo
Oprócz Czech i Polski Węgrzy będą chronić także przestrzeń powietrzną Słowacji (Źródło: TASR/Roman Hanc)
Opozycja ma nadzieję, że dzisiejszy marsz stanie się największym od dziesięcioleci i zachęci wyborców do udziału w wyborach. Sondaże sugerują, że PiS może wygrać, jednak biorąc pod uwagę niezadowolenie części obywateli z rosnących kosztów życia i obawy przed osłabieniem demokratycznych kontroli i równowagi, może mieć trudności z utworzeniem większości.
Zobacz galerię (4)
(Źródło: SITA/AP Photo/Czarek Sokołowski)
„Nadchodzi wielka zmiana. To znak odrodzenia Polski” – powiedział Tusk zgromadzonym w centrum metropolii tłumom. Powiedział, że PiS może zabiegać o wystąpienie Polski z Unii Europejskiej, czemu partia zaprzecza, i nazwał wybory kluczowymi dla praw mniejszości i kobiet.
W przemówieniu na wiecu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział, że dzisiejsza akcja to marsz po zwycięstwo w wyborach 15 października i marsz o zupełnie nową Polskę. „Pełni odwagi i determinacji zmierzamy w przyszłość, w stronę Polski tolerancyjnej, różnorodnej, europejskiej i uśmiechniętej”, » powiedział Trzaskowski.
Zobacz galerię (4)
Antyrządowa demonstracja w Polsce (Źródło: SITA/AP Photo/Rafal Oleksiewicz)
Podczas demonstracji opozycji wiele osób machało flagami Polski i Europy. „Chcę być wolna, chcę być częścią UE, chcę mieć prawo do podejmowania decyzji, chcę mieć wolne sądy” Reutersowi powiedziała Hanna Chaciewicz, 59-letnia dentystka z podwarszawskiego Otwocka. Niektórzy nieśli transparenty z napisami „PiSexit” lub „Kot może zostać”, nawiązującymi do zwierzaka lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Zobacz galerię (4)
Lider opozycji Donald Tusk (Źródło: SITA/AP Photo/Rafal Oleksiewicz)
PiS, sprawujący władzę od 2015 r., w swojej kampanii obiecał trzymać migrantów z dala od Polski, co jej zdaniem ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego. Chce także nadal przekazywać pieniądze rodzinom i osobom starszym. Wielu członków rządu zebrało się dziś w Katowicach na kongresie programowym, przy masowym udziale społeczeństwa. Głos zabrał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który zapewnił, że Polska jest bezpieczna, przybył także polski wicepremier i de facto najpotężniejszy przedstawiciel polityczny Kaczyński.
Według agencji PAP premier Mateusz Morawiecki obiecał na wydarzeniu w Katowicach, że jeśli PiS utrzyma się u władzy, średnia płaca w kraju wyniesie 10 tys. zł (ok. 53 tys. koron koronnych) z ok. 7 tys. zł obecnie w ciągu czterech lat.
{{ankieta.tytuł}}
{{ poll.image_description }} (Źródło: {{ poll.image_resource }})
{{ankieta.tytuł}}
{{ankieta.dzięki}}
Zagłosowano: {{pytania[0].głosy}}
{{ankieta.tytuł}}
{{ poll.image_description }} (Źródło: {{ poll.image_resource }})
{{ qIndex+1 }}/{{ pytania.length }}
{{tekst pytania.}}
Można zaznaczyć wiele odpowiedzi.
{{pytanie.kontekst}}
{{ profile[profileEvalueated.index].nazwa }}
Dopasowanie: {{ profileEvaluated.weightPercentage }}%
{{ profile[profileEvalueated.index].image_description }} (Źródło: {{ profiles[profileEvalueated.index].image_resource }})
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.