Czy wszystko jest inne? Polski rząd oskarżony o przyjmowanie rosyjskiego węgla: ale w rzekomym skandalu jest pewien haczyk

Węgiel przybywający do Polski z Kazachstanu podlega rygorystycznym kontrolom, aby mieć pewność, że faktycznie nie pochodzi z Rosji. Poinformował o tym w poniedziałek rzecznik polskiego rządu Piotr Müller. Żaden rosyjski węgiel nie trafia do Polski, bo jego import jest zabroniony – wyjaśnił.

Poinformował o tym w poniedziałek rzecznik polskiego rządu Piotr Müller. Ddo Polski nie dotrze rosyjski węgiel, bo jego import jest zabroniony, powiedział. Rzecznik ustosunkował się do wypowiedzi senatora Krzysztofa Brejzy z głównej polskiej opozycyjnej grupy Občianska kolícia (KO), który w środę 27 września poinformował, że w ciągu ostatniego roku do Polski przybyło 1,5 mln ton węgla z Rosji. TASR informuje na podstawie raportu agencji PAP.

Tzw. skandal, o którym mówił senator Brejza, dotyczy węgla z Kazachstanu, powiedział Müller. Według niego rząd wezwał organ podatkowy do przeprowadzenia kontroli i otrzymał informację, że węgiel pochodzi z Kazachstanu. Wiadomość o imporcie rosyjskiego węgla to tylko spekulacja i jeśli senator Brejza ma dowody temu zaprzeczające, powinien je opublikować – kontynuował Müller.

Polska zakazała importu rosyjskiego węgla w ubiegłym roku w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę. Mimo to niektórzy twierdzą, że część importowanego węgla pochodzi z Rosji.


Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *