To jest złe. Demokracja na Słowacji unicestwiona!

„Miłość, przyjaźń i szacunek nie jednoczą ludzi jak powszechna nienawiść do czegoś.” Antoni Pawłowicz Czechow

Cytat Antona Pawłowicza Czechowa jest bardzo aktualny, szczególnie w czasach, gdy demokracja na świecie podupada.

Najjaśniejszym tego przykładem jest Słowacja, kiedy prezydent SNS Andrej Danko, który w ramach swojej kampanii nienawiści zadbał o to, aby do parlamentu weszli przedstawiciele ultrafaszystów, którzy wcześniej pracowali w NR SR w ramach ĽSNS.

W ten sposób Andrej Danko dzięki swojej introspekcji zapewnił, że SNS znajdowało się pod wpływem najbardziej podstępnych faszystów. Tak, to są „twardi chrześcijanie”, homofobii, ksenofobowie, którzy są obecnie sądzeni za niebezpieczne groźby.

Fot. Dokumenty parlamentarne

I bądź ostrożny! W 2015 roku Štefan Kuffa, obecny Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury Republiki Słowackiej, wraz z dwoma członkami KDH przedstawił projekt ustawy, który miałby skazywać kobiety na karę więzienia za sztuczne zapłodnienie.

Ich działalność w parlamencie polegała głównie na szerzeniu teorii spiskowych, wychwalaniu polityki Viktora Orbána, kopiowaniu i prezentowaniu jego ustaw w celu wykluczenia członków społeczeństw marginalnych i wywołania wrażenia wewnętrznego wroga społeczeństwa.

Od powołania rządu minęło kilka dni, a Andrej Danko już grozi opuszczeniem koalicji, jeśli nie będzie ona wyraźnie promować swojej prymitywnej ideologii narodowo-chrześcijańskiej, na którą w społeczeństwie XXI wieku nie ma miejsca. A może chcemy cofnąć się do lat 50. i 60. XX wieku?

Tak, gdyby głupota umiała latać, pan Danko latałby jak gołąb. Świadczy o tym także jego oświadczenie, że zamierza kandydować do Parlamentu Europejskiego latem 2024 roku.

Marine Le Pen, kolejna pożyteczna idiotka i wielbicielka Putina, z pewnością nie może się tego doczekać. I jeszcze nie wie, że planuje zabrać ze sobą słowacką gwiazdę polityki, która dwukrotnie grała na Wimbledonie. Będzie to zwycięstwo UE i Parlamentu Europejskiego.

Foto: AFP

A potem mamy pożytecznego idiotę Ľuboša Blahę. Osoba, która zdaje się konkurować z Igorem Matovičem w jego obłąkanym psychicznie świecie.

A ostatnie kroki, jakie podjął po wyborze na wiceprzewodniczącego NR SR, tylko to potwierdzają. Ten pan musi cierpieć z powodu bardzo silnego poczucia niższości, kiedy musi wzmacniać swoje ego, atakując prezydenta Čaputovą.

Niepokojące jest to, że ten obłąkany towarzysz z byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich otrzyma ogromne wsparcie ze strony Ministra Spraw Zagranicznych Republiki Słowackiej Juraja Blanára. Zawsze będzie fajnie, bo musimy utrzymać bazę elektoratu.

Zdjęcie: RTVS

Ale spójrzmy na stan demokracji na świecie, skupiając się na UE.

2 listopada ukazał się najnowszy raport na temat stanu demokracji na świecie. To najnowszy raport Międzynarodowego Instytutu Demokracji i Pomocy Wyborczej (IDEA), który zaczął gromadzić istotne dane w 1975 roku. Wyniki są niepokojące. Jeden z tych dwóch krajów znajduje się w fazie upadku demokracji.

Jak wynika z przywołanego raportu, w ubiegłym roku globalna demokracja doświadczyła oporu w niemal połowie krajów w postaci ataków na prawa, wolność słowa i zgromadzeń czy stronnicze wybory.

W szczególności w 85 ze 173 krajów odnotowano spadek co najmniej jednego wskaźnika demokracji w latach 2017–2022. Spadek zaobserwowano na całym świecie. Dotknęło to takie kraje jak Brazylia, Kanada, Korea Południowa oraz państwa członkowskie UE, takie jak Węgry i Polska.

W raporcie stwierdza się, że Europa w dalszym ciągu osiąga najwyższe wyniki w zakresie demokracji na świecie, a wiele krajów, szczególnie w Europie Północnej i Zachodniej, może poszczycić się długą historią instytucji instytucjonalnych oraz silnych i zrównoważonych instytucji nieinstytucjonalnych.

Obiecujące jest to, że utrzymująca się od dawna przepaść pomiędzy wymienionymi podregionami a Europą Środkową, krajami bałtyckimi i częściami Europy Wschodniej zaczęła się zmniejszać.

Jako ponadnarodowa instytucja równoważąca Unia Europejska zmobilizowała wsparcie dla Ukrainy i wykazała swoją zdolność do promowania odporności demokratycznej w państwach członkowskich i niebędących członkami.

Pomimo upadku na Węgrzech i w Polsce, Europa Środkowa jest epicentrum wzrostu demokracji i stała się drugim podregionem osiągającym najlepsze wyniki w zakresie praworządności.

UE podjęła istotne kroki w ramach długotrwałego sporu dotyczącego praworządności z Węgrami i Polską w 2022 r., zamrażając miliardy euro w finansowaniu i ogłaszając środki prawne mające chronić niezależność sądownictwa i zapobiegać zwiększaniu władzy wykonawczej.

Słowenia doświadczyła niezwykłego wzrostu demokracji i obecnie znajduje się wśród krajów osiągających najlepsze wyniki w 25 procentach, jeśli chodzi o wolność od korupcji na całym świecie.

I pomimo najlepszych wyników w zakresie demokracji na świecie, Europa nie jest wyjątkiem w tym pogorszeniu. Nawet Parlament Europejski stanął przed własnym wyzwaniem w okresie poprzedzającym wybory w 2024 r., a skandal korupcyjny „Qatargate” wzbudził obawy dotyczące obcej ingerencji w proces legislacyjny UE.

W dalszej części raportu wskazano, że w 2022 r. wyniki silnych, długoletnich demokracji, w tym Austrii, Luksemburga, Holandii, Portugalii i Wielkiej Brytanii, uległy pogorszeniu. Kraje te doświadczyły pogorszenia się, szczególnie w obszarze rządów prawo i wolność prasy.

Chociaż kraje te nadal osiągają dobre wyniki, ich spadki podkreślają znaczenie ciągłej czujności w demokracji zorientowanej na przyszłość.

Oprócz Węgier i Polski, Europa Środkowa wyłania się jako nowe epicentrum wzrostu demokratycznego, odnotowując znaczną poprawę w ciągu pięciu lat w ośmiu krajach (Bułgaria, Republika Czeska, Kosowo, Łotwa, Litwa, Macedonia Północna, Rumunia i Słowacja) i staje się pierwszym epicentrum rozwoju demokracji. region osiągający najlepsze wyniki pod względem praworządności.

Ponadto w Estonii reprezentacja kobiet w parlamencie ustanowiła nowy krajowy rekord po wyborach w marcu 2023 r., wyprzedzając Norwegię i Finlandię pod względem reprezentacji. Łotwa zaliczyła także duży skok w światowych rankingach reprezentacji narodowych.

Demokratyczna ekspansja Kosowa była znacząca i obejmowała postęp w zakresie wiarygodnych wyborów, integralności i bezpieczeństwa osobistego oraz wolności zrzeszania się i zgromadzeń.

Postęp Macedonii Północnej był równie znaczący i obejmował poprawę podstawowej opieki społecznej, wybieranego rządu oraz integralności osobistej i bezpieczeństwa. W zeszłym roku (2021-2022) kraje Europy Środkowej odpowiadały za 80% niezwykłego wzrostu odnotowanego w Europie.

Liderem została Słowenia, która wniosła 45% wkładu w postęp Europy, a za nią uplasowały się Czechy, które przyczyniły się do 20% wzrostu. Obydwa kraje są modelami odrodzenia demokracji po tym, jak liberalni przywódcy, wspierani przez silną mobilizację obywatelską, zastąpili populistów w wyborach postrzeganych jako referenda w sprawie demokracji.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​UE podjęła kroki w celu wznowienia procesu rozszerzenia i ochrony standardów demokratycznych w swoich państwach członkowskich. Mołdawii i Ukrainie przyznano status krajów kandydujących do członkostwa w UE, a Rada Europejska rozpatrzyła wniosek Gruzji o członkostwo, wskazując, że po podjęciu określonych działań będzie gotowa przyznać temu krajowi status kraju kandydującego.

Wznowiono także procesy akcesyjne w Albanii, Bośni i Hercegowinie oraz Macedonii Północnej, a Kosowo otrzymało długo oczekiwane zniesienie wiz.

Po drugiej stronie spektrum mamy trajektorię grupy niedemokratycznej składającej się z Azerbejdżanu, Białorusi, Rosji i Turcji, co stanowi uderzającą ilustrację tego, jak kraje nieliberalne mogą mieć destabilizujący wpływ na ogólną stabilność przeważnie kraj demokratyczny. region.

Źródło: The Economist Intelligence Unit 2022

Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje to, że nie wiemy, gdzie w ramach wartości demokratycznych trafimy jako Słowacja. Obecna koalicja jest nieczytelna, jej działania nieprzewidywalne.

Robert Fico będzie w dalszym ciągu posługiwał się populistyczną retoryką i wykorzystywał członków typu Blaha do mobilizacji swojej bazy wyborczej. Będzie kontynuował poszukiwania wewnętrznego wroga Słowacji. Stosowanie poprawki do Konstytucji Republiki Słowackiej i bicie się w pierś, ponieważ chroni ona wartości rodziny chrześcijańskiej, wyłącznie w celu odwrócenia uwagi od kluczowych tematów i kamieni milowych, ponieważ powoli zmniejsza wolność mediów i status społeczeństwa obywatelskiego.

Będzie jak żaba, pod którą podgrzewając wodę, przyzwyczaja się do temperatury, nie zdając sobie sprawy, że się zagotowała.

A opozycja w parlamencie jest niewidzialna, letnia. W ogóle tego nie słyszę. Z wyjątkiem cyrku Igora Matoviča, ale on po prostu musi być w centrum uwagi, tak jak Blaha.

Nic się nie dzieje. Pewnie czeka, aż Słowacja będzie ugotowana do miękkości. A potem się obudzi, ale będzie już za późno.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *