W polityce zagranicznej musimy brać pod uwagę interesy narodowe Słowacji. O tym oświadczył Minister Spraw Zagranicznych i Europejskich Juraj Blanár (Smer) po oficjalnym zaprzysiężeniu go przez premiera Roberta Fico (Smer) w poniedziałek. Jednocześnie obaj zadeklarowali, że kierunek polityki zagranicznej kraju nie ulegnie zmianie i że Słowacja będzie w dalszym ciągu wypełniać wszystkie swoje zobowiązania wobec organizacji członkowskich.
Zdjęcie: TASR, Jakub Kotian
Na zdjęciu po lewej Premier Republiki Słowackiej Robert Fico, a po prawej Minister Spraw Zagranicznych i Europejskich Republiki Słowackiej Juraj Blanár (obaj SMER) podczas spotkania w Departamencie ds. Słowacja. Dyplomacja 30 października 2023 w Bratysławie.
„Jedno mogę potwierdzić z całą pewnością: suwerenną politykę zagraniczną, która będzie uwzględniała przede wszystkim interesy państw narodowych. Nie może się zdarzyć, aby Republika Słowacka zaakceptowała takie propozycje, które będą omawiane w UE, „NATO czy inne organizacji członkowskich w taki sposób, aby miały one negatywny wpływ na mieszkańców Republiki Słowackiej” – powiedział Blanár. W tym kontekście dodał, że Słowacja poprze 12. pakiet sankcji wobec Rosji tylko wtedy, gdy zostanie on poprzedzony poważnymi analizami nie tylko wpływu na UE, ale także wpływu na Słowację.
Ucz się więcej Fiala: Pomoc dla Ukrainy? Popierali go także Fico i Orbán
Podkreślił, że resort chce przed wyborami parlamentarnymi kontynuować dyskurs w najważniejszych kwestiach polityki zagranicznej, jaki prowadzi partia Smer. „Szanujemy także poglądy koalicjantów i będzie dyskusja” – powiedział, dodając, że program rządu jest obecnie w przygotowaniu i chcą go wspólnie przedstawić społeczeństwu.
Fico chce, aby polityka zagraniczna nie była „konserwatywna, uciążliwa i niezdolna do prezentacji słowackich interesów narodowych”. Popiera ministra, że polityka zagraniczna musi być suwerenna i słowacka. Podkreślił, że stosunek RS do członkostwa w Unii Europejskiej czy NATO nie zmienia się. „To nie znaczy, że nie będziemy wyrażać naszego suwerennego stanowiska” – stwierdził. W tym kontekście powtórzył, że Republika Słowacka nie jest zainteresowana militarnym wsparciem Ukrainy, lecz zapewni jej inną niezbędną formę pomocy.
Premier chce w pierwszej kolejności odwiedzić Czechy, a następnie Niemcy, Węgry i Polskę. Podkreślił znaczenie współpracy w ramach Czwórki Wyszehradzkiej (V4). „Kiedy dokonujemy rewizji budżetu UE, najważniejsza jest przede wszystkim współpraca krajów V4” – wyjaśnił. Dodał, że w związku ze wspieraniem słowackiej gospodarki wyraził zainteresowanie wizytą w Chinach lub Wietnamie. „Będę składał wizyty dwustronne tylko wtedy, gdy będzie to miało sens i wierzę, że wsparcie polityczne dla projektu w danym kraju przełoży się także na konkretne rezultaty” – dodał.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.