Homola czuje się zmotywowany przed Światowym Finałem TCR: chcę dalej iść do przodu

Słowacki kierowca wyścigowy Matej Homola przygotowuje się do Światowych Finałów Samochodów Wyścigowych po zdobyciu tytułu w zeszłym roku w TCR Eastern Europe. Będzie w programie na początku marca w Portimão. Do wyścigu zakwalifikowało się 60 najlepszych kierowców serii TCR z całego świata.

W ubiegłym roku Homola zanotował trzy zwycięstwa i cztery inne miejsca na podium. Żaden wyścig na dziesięć nie znalazł się w pierwszej piątce, a oprócz tytułu kierowców zdobył także tytuł konstruktorów z zespołem Janík Motorsport. W drużynie znaleźli się także Czech Adam Kout i Polak Carlo Czepiel. „Po sezonie zawsze jest czas, aby przejść do następnego. Tym razem zaczyna się nietypowo: zakwalifikowałem się do światowego finału, który odbędzie się w marcu w Portugalii. Standardowy sezon rozpocznie się w kwietniu i potrwa do około października.” powiedział Homola w imieniu TASR.

Nie jest jeszcze pewien, co do przygotowań do finału, wolałby zakończyć go bezpośrednio w Portimão, ale uważa to za mało prawdopodobne. Do tego czasu musi zdecydować, w jakim serialu wystąpi w przyszłym roku. „Ten problem trzeba rozwiązać przed finałem. W TCR Europe na cały sezon przyjechało zaledwie kilkunastu pełnoprawnych kierowców. Mieliśmy 15 w porównaniu do 21. Europa jest też droższa i bardziej oddalona dla słowackich kibiców. W tym serii mamy kilka torów w promieniu 100 kilometrów”, » powiedział Homola. W tym roku zanotował dwa triumfy u siebie na Słowacji: „W ostatnich latach miałem pewne problemy. Były upadki i problemy techniczne, nie jest to zbyt dobre dla psychiki. Kiedy wygrywasz przed własną publicznością, to jak podwójny triumf na Słowacji, mówisz: „To piękne. Ale chcę to zatrzymać idę do przodu i dlatego idę do światowego finału.”

Tylko raz jeździł po torze w Portugalii, na którym w przeszłości odbywały się wydarzenia F1. „Byłem raz w Portimao w zeszłym roku. Byłem w środku, nie było najgorzej, do kwalifikacji zabrakło mi jedną dziesiątą” ujawnił TASR.

We wtorek dwudziestodziewięcioletni kierowca wziął udział w montażu jednomiejscowego AlphaTauri F1 na stacji benzynowej Orlen w Bratysławie. Będzie można go oglądać w dzielnicy Lamač do 31 października, następnie zostanie przewieziony na stację benzynową w Koszycach. Akcja jest częścią kampanii i współpracy zespołu F1 z polską rafinerią. Jednomiejscowy AT04 jest używany przez włoską ekipę w bieżącym sezonie, jak dotąd wszystkie wyścigi ukończył na nim Japończyk Juki Cunoda. W drugim samochodzie na zmianę zmieniali się Holender Nyck de Vries, Nowozelandczyk Liam Lawson i Australijczyk Daniel Ricciardo.

Taniec? Nie tylko to! Dowiedz się także, jak Dominika Rošková z Let’s Dance przedarła się do ProfiCHECK:

Andrea Paul

„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *