We Włoszech mówi się o przymusowej kastracji gwałcicieli

Włoski skrajnie prawicowy polityk Matteo Salvini zaproponował drastyczne i kontrowersyjne rozwiązanie po straszliwym masowym gwałcie, który wstrząsnął krajem: wprowadzenie przymusowej kastracji chemicznej dla gwałcicieli. O tym informuje portal Euronews.

Siedmiu mężczyzn w wieku od 18 do 22 lat oskarżonych jest o zgwałcenie 19-letniej kobiety i sfilmowanie ataku, który miał miejsce na początku lipca w Palermo na Sycylii.

Sprawa, która stała się publiczna w zeszłym tygodniu wraz z rozpoczęciem procesu domniemanych gwałcicieli, zdominowała debatę publiczną we Włoszech, a szczegóły ataku – w tym dyskusje między mężczyznami udostępniane przez lokalne media – wywołały złość i obrzydzenie.

Problem z systemem

Choć niektórzy uczestnicy debaty twierdzą, że „nie wszyscy mężczyźni” są winni, inni odwołują się do smutnych włoskich statystyk dotyczących kobietobójstwa i przemocy wobec kobiet i ostrzegają, że jest to problem systemowy.

Lider skrajnie prawicowej Ligi Populistycznej Salvini, obecnie minister infrastruktury i transportu Włoch, wniósł wkład do debaty publicznej, proponując chemiczną kastrację gwałcicieli. „Jeśli zgwałcisz kobietę lub dziecko, to oczywiście masz problem. Więzienie nie wystarczy” – stwierdził polityk.

Sześciu z siedmiu mężczyzn zamieszanych w gwałt w Palermo zostało aresztowanych, a jeden z nich, który w chwili ataku był nieletni, po przyznaniu się do winy jest wolny. Z oświadczeń ich rodzin i przedstawicieli prawnych wynika, że ​​sześciu mężczyzn przeżywa w więzieniu trudny okres, ponieważ współwięźniowie im grożą.

Salvini chciałby przedstawić Parlamentowi swoją propozycję przymusowej chemicznej kastracji gwałcicieli. Według niego interwencja mogłaby zostać zarządzona przez sędziego w przypadku pedofila lub gwałciciela i byłaby automatyczna w przypadku ponownego przestępstwa.

Wielu krytykuje ten pomysł

Wielu jednak krytycznie odnosi się do tego pomysłu, jak na przykład prawniczka Laura Boldrini z centrolewicowej Partito Demokratycznej (PD), która stwierdziła, że ​​choć propozycja Salviniego może przynieść „konsensus polityczny”, do rozwiązania problemu konieczna jest „zmiana kulturowa”. które powinno rozpocząć się już we włoskich szkołach.

Kastrację można przeprowadzić albo poprzez fizyczne usunięcie męskich jąder, czyli chirurgicznie, albo – jak sugeruje Salvini – poprzez podanie substancji obniżających poziom testosteronu.

Chociaż wcześniej wykazano, że praktyka ta zmniejsza libido i nasienie u mężczyzn i wiąże się z niższym wskaźnikiem recydywy, eksperci twierdzą, że ma ona niewielki lub żaden wpływ na zdolność osoby do wyrządzenia krzywdy innej osobie, w tym napaści lub gwałtu. Nie porusza roli, jaką odgrywa dynamika władzy w tego typu rodzajach agresji, ani nie próbuje zająć się leżącymi u ich podstaw kwestiami społecznymi i psychologicznymi.

„Ludzie nie stają się przestępcami seksualnymi tylko z powodu pewnych hormonów lub zaburzeń równowagi hormonalnej” – powiedział Euronews kryminolog Dirk Baier z Instytutu ds. Przestępczości ZHAW na Uniwersytecie w Zurychu w Szwajcarii. „Rozwój przestępcy seksualnego następuje w ramach długotrwałego procesu socjalizacji. Osobowości, która kształtuje się podczas tego procesu, nie można następnie zmienić po prostu za pomocą leków” – stwierdził.

Tym samym, jego zdaniem, przyczyn przestępstw na tle seksualnym nie można „przypisywać wyłącznie nadprodukcji hormonu testosteronu”. Dlatego też podawanie narkotyków przestępcom seksualnym jest przecenianym środkiem interwencyjnym; nie ma naukowego, zweryfikowanego eksperymentalnie dowodu na skuteczność tego środka.”

Argumenty przeciw kastracji

Ponadto kastracja chemiczna jest skuteczna tylko podczas leczenia i może z czasem odwrócić się po jej zaprzestaniu, co oznacza, że ​​popęd seksualny, który doprowadził sprawcę do molestowania innej osoby, może powrócić.

Baier podkreśla też, że jego zdaniem „chemiczna kastracja nie działa, bo resocjalizacja sprawców wymaga czegoś więcej niż prostego podania leku”.

„Takie «technokratyczne wizje» nigdy się nie sprawdziły. Resocjalizacja przestępców jest procesem równie długim i intensywnym, jak ich socjalizacja w przestępcę. Wymaga wyspecjalizowanych specjalistów – psychologów, pracowników socjalnych, a także rozległej sieci społecznej i intensywnej pracy ze sprawcą ” – wyjaśnił, zauważając, że powodem, dla którego niektórzy politycy w dalszym ciągu wzywają do wprowadzenia przymusowej kastracji chemicznej, jest to, że „obiecuje ona bezpieczeństwo”.

„Jest to środek, który cieszy się dużym poparciem niektórych grup społecznych i który przyczynia się do większego poczucia bezpieczeństwa. Większość społeczeństwa uważa, że ​​po kastracji dana osoba nie może już podejmować zachowań seksualnych, a co za tym idzie, nie może już być agresywne seksualnie. Ale to nie jest reguła” – kontynuował.

Istnieją inne medyczne i etyczne powody przemawiające przeciwko kastracji chemicznej. Wiadomo, że ma kilka skutków ubocznych, w tym depresję, osteoporozę, choroby układu krążenia, uderzenia gorąca, bezpłodność i anemię. Chociaż stan zdrowia przestępców seksualnych nie cieszy się dużym uznaniem opinii publicznej, ich dobro w czasie przebywania pod nadzorem państwa jest kwestią sprawiedliwości, która jest podstawą systemu demokratycznego.

Jak to działa w krajach UE

Kilka państw członkowskich Unii Europejskiej (UE) oferuje kastrację chemiczną na zasadzie dobrowolności, ponieważ w większości krajów nie jest możliwe nałożenie jej obowiązkowej w przypadku przestępców seksualnych.

W Niemczech i Wielkiej Brytanii kastracja chemiczna jest dostępna na zasadzie dobrowolności w przypadku niebezpiecznych lub chorych psychicznie przestępców seksualnych, często za obniżoną karą więzienia.

Polska jest jedynym krajem w Unii, który od 2009 roku pozwala na skazanie sprawców przestępstw na tle seksualnym na przymusową kastrację chemiczną.

Mołdawia, która nie jest członkiem UE, zatwierdziła w 2012 r. obowiązkową kastrację chemiczną w przypadku osób skazanych za brutalne wykorzystywanie dzieci poniżej 15. roku życia i gwałcicieli, ale w przypadku tych ostatnich decyzja o kastracji jest podejmowana indywidualnie.

W 2019 roku ukraiński parlament głosował za przyjęciem ustawy zezwalającej na obowiązkową kastrację chemiczną skazanych za pedofilię w wieku powyżej 18 lat, a nie powyżej 65 lat.

Republika Czeska jest jedynym krajem w Europie, który dopuszcza kastrację chirurgiczną na zasadzie dobrowolności. Niemcy oferowały je do 2012 r., kiedy to zniosły tę praktykę w odpowiedzi na krytykę ze strony Komitetu ds. Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu Rady Europy.

Joy Perry

„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *