Kreml mówi, że decyzja Polskiej Komisji Standaryzacji Nazw Obcych o zmianie nazwy miasta Kaliningrad z powrotem na pierwotną, średniowieczną wersję Kráľovec (po polsku Królewiec) jest „szaleństwem”.
Jego wtorek (9 maja) opinia Polska Komisja Standaryzacji Nazw Obcych zaproponowała użycie dla nazwy miasta Kaliningrad wersji Królewiec, czyli Kráľovec. Jest to pierwotna nazwa nadana miastu, kiedy zostało założone w XIII wieku przez Krzyżaków, zakon krzyżowców, do którego należały wówczas te tereny.
Miasto zostało nazwane Kaliningrad w 1946 roku na cześć czołowego przedstawiciela bolszewików, Michaiła Kalinina. Kalinin był jednym z sześciu sygnatariuszy dekretu o egzekucji 21 000 polskich jeńców wojskowych.
Obszar ten znalazł się pod panowaniem sowieckim w 1945 roku po konferencji poczdamskiej.
„To już nawet nie jest rusofobia. To, co dzieje się w Polsce, to procesy graniczące z szaleństwem” – cytuje TASS opinia Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w sprawie zmiany nazwy miasta.
Komisja Standaryzacji Nazw Obcych uzasadnia zmianę nazwy tym, że miasto historycznie znane jest w Polsce pod pierwotną nazwą Królewiec.
Nazywanie dużego miasta w pobliżu polskiej granicy imieniem „przestępcy” Michaiła Kalinina, który był między innymi częściowo odpowiedzialny za zabójstwo polskich oficerów w lesie katyńskim, jest według komisji „sztuczne i nieistotne”. ani do miasta, ani do regionu”.
Komisja jako dodatkowe uzasadnienie wniosku podaje obecną sytuację geopolityczną. Według nich rosyjska inwazja na Ukrainę i prowadzona przez Moskwę wojna informacyjna powinny być impulsem do nowej dyskusji o wymuszonych przez Rosję zmianach innych nazw.
Dyskusja na temat nowej nazwy Kaliningradu spotkała się również z ostrą reakcją byłego prezydenta i premiera Rosji Dymitra Miedwiediewa. Jeśli Polsce nie podoba się nazwa Kaliningrad, to nazwy polskich miast okupowanych przez Niemcy należy zastąpić nazwami niemieckimi, pożyczyć biuro TASS.
Jednak zmiana nazwy niczego nie zmienia z praktycznego punktu widzenia, powiedział ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew telewizji Sołowjow LIVE. „Podobne próby” zdarzały się w przeszłości, kiedy niektórzy politycy używali nazwy Królewiec, choć nie była to oficjalna nazwa – dodał.
„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.