Zagrożone miliardy planu naprawczego. Politycy zaniedbali zatwierdzenie reform, bez nich pieniędzy już nie będzie – National – News

Wdrażanie słowackiego planu naprawczego należy do najlepszych w Unii Europejskiej (UE) – poinformowało biuro rządu. Powodem tego jest to, że w ubiegłym roku udało nam się uzyskać dwie wypłaty z europejskiego planu naprawy gospodarczej o łącznej wartości prawie 1,3 mld euro. Otrzymaliśmy już prawie dwa miliardy.

WIDEO: Lider planu naprawy: Najważniejsza była reforma uczelni

Jak dotąd tylko kilka stanów może pochwalić się podobnym wynikiem. Ponad połowa krajów Unii nie otrzymała jeszcze ani jednego euro z planu naprawy, w tym np. Belgia, Estonia, Niemcy czy nasi sąsiedzi jak Polska, Węgry czy Austria.

„Pierwszy wniosek wypłacono trzynastu z 27 państw, drugi sześciu państwom, w tym Słowacji” – poinformowało biuro Hegera, dodając, że według tego wskaźnika realizacja planu odbudowy Słowacji należy do najlepszych w Europie.

Nie osiągamy naszych celów najlepiej

Jeśli jednak spojrzymy na inny wskaźnik, według którego można ocenić realizację planu naprawczego, to wynik nie jest już taki różowy. Słowacja wypełniła jedynie 15% swoich zobowiązań. Stanowi to 30 ze 196 celów, do których państwo jest zobowiązane.

WIDEO: Heger: To nieprawda, że ​​wywracamy i zaciągamy długi.

To drugi najgorszy wynik spośród sześciu krajów, którym UE refinansowała już tego typu wnioski o płatność. Jedynie Grecja ma mniejszy odsetek zrealizowanych kamieni milowych, z dotychczasowym wynikiem na poziomie 13%.

Liderami w promowaniu reform są Francja i Hiszpania. Madryt osiągnął jedną trzecią z ponad 400 celów i otrzymał trzecią transzę środków z planu naprawczego. Francuzi zwrócili się do tej pory tylko o jedną płatność z europejskiego instrumentu na rzecz odbudowy, ale wywiązali się nawet z 22 proc. swoich zobowiązań.

Ambitne pod tym względem są również Włochy. W ramach planu odbudowy przyjęto ponad pięćset celów. Jednocześnie jest na tym samym etapie co Słowacja. W związku z tym zapłacił za dwa wnioski i przygotowuje się do złożenia trzeciego. Różnica polega na tym, że włoskim władzom udało się jednocześnie uruchomić blisko setkę reform i projektów inwestycyjnych, trzykrotnie więcej niż na Słowacji.

Do domów rodzinnych i szpitali

Do tej pory pieniądze wpływały na konto skarbu państwa na realizację wyznaczonych przez nas kamieni milowych w planie. System działa w ten sposób, że kraj wnioskujący musi najpierw przeprowadzić na czas wszystkie reformy, do których się zobowiązał, a następnie otrzymać zastrzyk finansowy z Brukseli. Pieniądze powinny pomóc wnioskodawcy w pomyślnym wprowadzeniu reform w życie. I tak na przykład departament ochrony środowiska Jána Budaja (Demokraci) wystosował apel o renowację budynków za trzy czwarte miliarda euro, w ramach której gospodarstwa domowe mogą otrzymać do 20 000 euro na ocieplenie lub odbudowę domu rodzinnego, a miastu dotację na usprawnienie budynków użyteczności publicznej. Z kolei Ministerstwo Informatyzacji Veroniki Remišovej (Dla Ludzi) opracowało projekt szkolenia umiejętności cyfrowych, w ramach którego za 70 mln chce przekazać tablety 173 tysiącom emerytów.

Większe sumy, idące w setki milionów, mają iść na budowę nowych szpitali. Plan renowacji obejmował budowę np. Bratysławskiego Szpitala Uniwersyteckiego w Rázsochach za 281 mln euro, czy Szpitala Uniwersyteckiego Martin za 330 mln euro.

Pieniądze z trzeciej raty w wysokości 815 mln, na którą czeka Słowacja, powinny zostać przeznaczone m.in. na inne dotacje na zieloną renowację budynków, dokończenie infrastruktury szkolnej i cyfrowe wyposażenie szkół. Część środków przeznaczona jest na inwestycje w dziedzinie zdrowia, a pierwsze projekty przebudowy szpitali czy zakupu sprzętu medycznego, a także wsparcie zakupu samochodów elektrycznych też powinny być przez nie refundowane.

Sankcje za brak reformy nie są nakładane z mocą wsteczną. Dlatego jeśli plany, na które dostaliśmy pieniądze, nie zostaną zrealizowane, środki pozostaną w państwowej kasie. Komisja Europejska podkreśla jednak, że w przyszłych wnioskach o płatność będzie również oceniać, czy już wdrożone środki nie zostały cofnięte. To może się okazać fatalne w skutkach dla Słowacji.

Trudna przyszłość

W tym roku Słowacja musi zwrócić się do Komisji Europejskiej o trzecią i czwartą transzę finansową planu naprawy. Są to płatności o wartości 815 i 924 mln euro. W przypadku planu odbudowy przed złożeniem każdego wniosku należy osiągnąć wszystkie kluczowe etapy odpowiedniego etapu.

„Słowacja może złożyć maksymalnie dwa wnioski o płatność w roku kalendarzowym. W związku z tym obecnie obowiązuje, że wszystko w trzecim i czwartym wniosku musi zostać zakończone, abyśmy mogli złożyć je do końca roku” – poinformował Krajowy Zespół ds. Organ Koordynacyjny (NIKA), który jest odpowiedzialny za wdrażanie planu naprawy w Urzędzie Rządu.Urząd nie sprecyzował, w jakim miesiącu należy składać wnioski do organów europejskich.

Ucz się więcej Pieniądze na karetkę skłoniły lekarza do powrotu w rejon krytyczny

Jednak aby nowa płatność została zatwierdzona, należy najpierw wykonać 29 innych kroków w trzecim wniosku i 16 kolejnych w przypadku czwartego wniosku. Zgodnie z harmonogramem wszystkie niezbędne reformy miały zostać zatwierdzone pod koniec grudnia ubiegłego roku, najpóźniej do końca marca. Do tej pory rządowi udało się zrealizować tylko połowę z nich.

Ponieważ do złożenia trzeciego wniosku o pieniądze potrzebnych jest pięć reform, istnieje zagrożenie, że kamień milowy w ogóle nie zostanie osiągnięty. Oznacza to, że cała płatność w wysokości 815 milionów dolarów będzie zagrożona, wraz ze wszystkimi przyszłymi płatnościami stymulacyjnymi.

Brak zainteresowania

Najgorsza sytuacja we wdrażaniu kamieni milowych planu stymulacyjnego znajduje się w Ministerstwie Edukacji. Odpowiadają za trzy z pięciu niespełnionych kamieni milowych. Jeszcze w zeszłym roku powinni byli przygotować legislację zwiększającą dostępność i jakość edukacji włączającej, a także rozstrzygnąć co najmniej dwa nabory na wsparcie strategicznego rozwoju uczelni.

Resort broni się, twierdząc, że dwie z wyżej wymienionych reform zostały już przedłożone Radzie Narodowej i czekają na rozpatrzenie.

Jana Horeckiego Ucz się więcej Ustawa o szkołach ma szansę na uchwalenie, Horecký i Heger doszli do porozumienia z partią SaS

„Jeśli chodzi o wezwania do wsparcia strategicznego rozwoju uniwersytetów, pierwsze dwa zakończyły się niepowodzeniem” – powiedział departament „Prawdzie”. Uczelnie nie wykazywały zainteresowania inwestycjami, których celem była konsolidacja uczelni w większe jednostki dla ich rozwoju i wzrostu konkurencyjności. W ciągu trzech miesięcy żaden kandydat nie zgłosił się do wyzwań.

„Po rozmowach z NIKĄ resort kontynuuje wdrażanie dwóch kolejnych nowelizacji odwołań. Pierwszy został ogłoszony w marcu 2023 r.” – dodał resort edukacji.

Rozciągnij się w parlamencie

Kolejna opóźniona reforma leży w gestii Ministerstwa Środowiska. Jest odpowiedzialny za przygotowanie i zatwierdzenie reformy planowania przestrzennego, której celem jest pomoc w przygotowaniu Słowacji na negatywne skutki zmian klimatycznych. Mimo że resort przygotował odpowiednią ustawę, przegrała ona w głosowaniu w Radzie Narodowej. Reformy w parlamencie nie poparli posłowie opozycji i prawie wszyscy członkowie klubu Jesteśmy rodziną.

Również reforma pracowni ministerstwa sprawiedliwości nie została przyjęta przez parlament. Aby pozostać na kursie z planem naprawczym, departament musiał przygotować ustawę do walki z mafią upadłościową. Zmiana przepisów miała sprawić, że majątek nie trafi do firm przykrywek.

Nawet parlamentarzystom nie udało się uzyskać tej kluczowej propozycji w drugim czytaniu. Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało „Prawdę”, że zabiega o zgodę na reformę i planuje przekazać ją parlamentowi na najbliższej sesji. Posłowie powinni głosować nad tym jako poprawką.

Zbudować Ucz się więcej Ogłosili nowy nabór na dotacje na renowację domów jednorodzinnych. Stan donosi o ogromnym zainteresowaniu, telefony podobno płoną

Ważny krok został również podjęty w parlamencie w związku z ustawą o kolejach, która dotyczyła skrzyżowania linii kolejowej z drogami lądowymi. Ministerstwo Transportu już w 2021 r. przygotowuje zmiany legislacyjne. „Parlament nie przyjął jednak pełnej nowelizacji miesiąc temu” – poinformował resort kierowany przez Andreja Doležala (nazwisko. Jesteśmy rodziną).

Kolejna reforma będąca efektem prac ministerstwa ma być przedmiotem debaty podczas czerwcowej sesji Sejmu. „Jeśli chodzi o termin, to jest to niezwykle skomplikowane i złożone prawo i chcieliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy” – powiedział resort.

Sekcja planu naprawy, zapytana o nieosiągnięte cele pośrednie, stwierdziła, że ​​kontroluje sytuację i sprawuje wzmożony nadzór nad ministerstwami, które napotykają największe trudności we wdrażaniu reform.

Pośpiech

Już pod koniec marca dyrektor generalna sekcji planów naprawczych Lívia Vašáková ostrzegała posłów, że kończy się czas na przyjęcie konkretnych ustaw związanych z prośbami o pieniądze.

„W interesie przyjętych zobowiązań Republiki Słowackiej, ale przede wszystkim w interesie poprawy funkcjonowania naszego kraju, wierzę, że deputowani do Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej będą wspierać osiągnięcie niezbędnych kamieni milowych i celów planu naprawczego” – zaapelował w piśmie szef NIKI. Apel do posłów nie odniósł skutku i parlament przesunął wiele propozycji przytoczonych w liście na kolejne posiedzenie.

heger Ucz się więcej Posłowie zagłębiają się w plan naprawy. Największa modernizacja w historii Słowacji jest zagrożona

Analityk Národna banka Slovensko (NBS) Marián Labaj przypomniał, że do końca roku będziemy musieli wykorzystać ponad pięć miliardów euro z poprzedniego okresu pochodzących z funduszy europejskich. Realizacja projektów jest tutaj powolna, a powodem tego jest niska efektywność zarządzania nimi. „Niezdolność w tym kierunku ostatecznie znajduje odzwierciedlenie w nierównomiernym wykorzystaniu funduszy europejskich, a wreszcie w powolnym doganianiu bardziej rozwiniętej części Europy” – powiedział BES.

Pakiet stymulacyjny przynosi rządowi nowe możliwości, a wraz z nimi pewien optymizm. „Jednak aby sprostać oczekiwaniom, konieczna będzie zasadnicza zmiana możliwości szybkiej i sprawnej realizacji inwestycji” – podkreślił Labaj.

Morton Nicholls

„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *