Eurostat opublikował kilka dni temu niepokojący raport: „Liczba upadłości nowych przedsiębiorstw wzrosła o 26,8% kwartał do kwartału w czwartym kwartale 2022 r., osiągając najwyższy poziom od rozpoczęcia gromadzenia danych w 2015 r.”. liczba upadłych podmiotów wzrosła w czterech kwartałach ubiegłego roku.
Częstotliwość bankructw firm zbliża się zatem gwałtownie do częstotliwości powstawania nowych firm. Na poziomie europejskim krzywa upadłości rośnie najszybciej w usługach związanych z zakwaterowaniem i gastronomią (o prawie 98 proc.
„Liczba wniosków o upadłość w IV kwartale 2022 r. w porównaniu do przedpandemicznego IV kwartału 2019 r. była niższa tylko w trzech sektorach gospodarki: przemyśle (-17,6 proc.), budownictwie (-9,2 proc.) technologie komunikacyjne. (-4,0%)” – podał Eurostat.
Patrząc na rozkład upadłych firm według krajów, Słowacja zajmuje stanowisko. Według szacunków Eurostatu na koniec 2022 r. w kraju upadło o 138% więcej firm niż siedem lat wcześniej. To trzecia co do wielkości wartość wśród państw, które podają te dane.
Słowacja jest trzecim najgorszym
Brakuje jednak danych np. dla sąsiedniej Austrii i Czech, a baza porównania dla 2015 roku jest wybrana problematycznie. Pewną rolę odgrywają również różne metodologie w różnych krajach.
W wartościach bezwzględnych liczba bankructw na Słowacji jest nadal bardzo niska. W ubiegłym roku Eurostat odnotował tylko 853 przypadki. Największa liczba bankructw (1968) wystąpiła nieco paradoksalnie w 2019 roku. W ciągu sześciu z siedmiu lat od rozpoczęcia działania liczba bankructw na Słowacji znacznie przekroczyła wartości z 2015 roku.
Subskrybuj TREND w najlepszej cenie już od 1€/tydzień
- Pełny dostęp do artykułów premium i archiwów
- Dostęp premium do serwisów Medialne, TRENDreality i ENJOY
- Mniej reklam na TREND.sk
Zamów abonament
Już zarejestrowany?
Zaloguj sie
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.