Idź grać w Moskwie! – mówili Polacy współzałożycielowi Pink Floyd. Nie podoba im się jego stosunek do Ukrainy – Muzyka – Kultura

Współzałożyciel legendarnego rockowego zespołu Pink Floyd, Roger Waters, nie zagra planowanych koncertów w Krakowie. Powodem tego jest jej krytyczny stosunek do Ukrainy po rozpoczęciu rosyjskiej agresji.


,
,


25.09.2022 16:30



Zdjęcie:

Roger Waters powtarza prorosyjskie argumenty propagandowe, że wojnę na Ukrainie wywołali Zachód, NATO i ukraińscy ekstremiści.




Dwa koncerty w ramach trasy This Is Not a Drill miały odbyć się w krakowskiej Tauron Arenie 21 i 22 kwietnia. Menadżer muzyka poinformował jednak bez podania przyczyny, że się nie odbędą – powiedział przedstawiciel Tauron Areny Łukasz Pytko.

Rada Miasta Krakowa przygotowywała się do głosowania w środę, 28 września, w którym miała oznaczyć muzyka jako osobę niepożądaną za jego wypowiedzi przeciwko Ukrainie.

Valerij Gergiev, dyrygent Monachijskiej Orkiestry Filharmonicznej Czytaj więcej Artyści i wojna: lojalność wobec Putina szkodzi karierze

„Świadomi zbrodniczego ataku Rosji na Ukrainę i zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskich żołnierzy… Posłowie z Krakowa wyrażają oburzenie wypowiedziami pana Rogera Watersa na temat rosyjskiej inwazji” – czytamy we wniosku.

„Taka akcja byłaby hańbą dla naszego miasta. Niech śpiewa w Moskwie i gra przyjaciela Putina” – powiedział polskim mediom poseł miejski Łukasz Wantuch i namawiał rodaków do bojkotu Waters.

Na początku września Waters wysłał list otwarty do żony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Oleny, w którym oskarżył „ekstremistycznych nacjonalistów” o wciągnięcie Ukrainy w „wyniszczającą wojnę”. Namawiał ją, by „znalazła inny sposób” na „powstrzymanie rzezi”. Muzyk nie oszczędził też Zachodu, który oskarża o dostarczanie broni Ukrainie, a NATO o prowokowanie Rosji.

nie potrzebuję tego Czytaj więcej Netrebková pozywa Metropolitan Opera. Żąda 350 000 dolarów

W odpowiedzi Zelenská napisała, że ​​Rosja „rozpoczęła agresję na Ukrainę. Ukraińcy chronią swój kraj i przyszłość swoich dzieci. Jeśli zrezygnujemy z walki, jutra nie będzie. Jeśli Federacja Rosyjska się podda, wojna się skończy.

W niedzielę (25 września) Waters zaprzeczył doniesieniom polskich mediów, jakoby jego zespół odwołał koncert. Jednocześnie skrytykował Wantucha za „drakońską cenzurę”.

Pink Floyd 40 lat temu: Rick Wright, Roger... Zdjęcie: Archiwum Kapitolu

różowy floyd Pink Floyd 40 lat temu: Rick Wright, Roger Waters, Nick Mason i David Gilmour.

„Łukasz Wantuch zdaje się nie mieć pojęcia, że ​​całe życie, nawet kosztem osobistych strat, pracowałem w służbie praw człowieka” – napisał 78-letni brytyjski muzyk na portalu społecznościowym. Podkreślił, że chce jedynie zaapelować do uczestniczących państw, by spróbowały wynegocjować pokój, a nie do eskalacji sytuacji do końca.

Ihor Iwanko Czytaj więcej Artyści rosyjscy nie wywiązali się ze swojego zadania – mówić o reżimie

Waters, który opuścił Pink Floyd w 1985 roku, jest znanym działaczem politycznym. Na przykład nazwał Izrael „państwem apartheidu”, skrytykował zwolenników Brexitu, wyraził pogardę dla byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i ostro skrytykował „klasę rządzącą” za uwięzienie założyciela WikiLeaks, Juliana Assange’a.

David Gilmour, były kolega Watersa z zespołu Pink Floyd (pozostał członkiem), jest z kolei wielkim zwolennikiem Ukrainy w wojnie z Rosją. W kwietniu wraz z ukraińskim zespołem i wokalistą Andrijem Chlyvňukiem wydali singiel Hey, Hey, Rise Up!, z którego dochód został przeznaczony na pomoc humanitarną dla ogarniętego wojną kraju.

Teledysk do piosenki Hej, hej, powstań!

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *