21 lipca 2023 o 17:59 I
Kolejny ze swoich komiksów Daniel Majling poświęcił absurdalnemu i tajemniczemu zakątkowi Słowacji.
Świat codzienny jest czasem zakłócany przez różne pęknięcia, a przez szczeliny przenika inny oniryczny obraz. Do pewnego stopnia nie musimy już wiedzieć, co jest jeszcze prawdziwe, a co halucynacją.
Wiedzą o tym nawet bohaterowie komiksów Daniela Majlinga i o ile poprzednie prace były bardziej epizodyczne, o tyle w komiksie Gemer Majling stara się zbudować bardziej złożoną historię podzieloną na trzy dni. Na razie mamy dostępny dzień pierwszy.
Literatura w komiksie, komiks w literaturze
Sytuacja komiksu na Słowacji poprawiła się lub znacznie się rozwinęła w ostatnich latach. Są to głównie przekłady wydawnictw BRaK, Absynt i Slovart, ale czasem pojawia się też twórczość autora i w tym zakresie brzmi to mocno głos Daniel Majlinga, pedagog i dramaturg teatralny.
Pomimo bogatszego dorobku komiksowego, Daniel Majling jest prawdopodobnie nadal najbardziej znany jako pisarz, biorąc pod uwagę również to, że jego książka Ruzká klázika zdobyła Nagrodę Czytelników Literackich Anasoft, Nagrodę René w 2018 roku, znalazła się w pierwszej piątce i nadal cieszy się popularnością.
Rysowanie, pisanie i publikowanie komiksu nie jest łatwe, wiąże się z czasem i kosztami finansowymi o niepewnym zwrocie. Jest to tym bardziej interesujące, że komiksy Majlinga cieszą się sporym powodzeniem, są znane i wyszły poza słowackie ramy, kiedy to w 2015 roku praca Rudo zdobyła nagrodę Muriel za najlepsze tłumaczenie.
Rudo ukazało się po słowacku nieco później, bo w 2019 roku. Czytelnicy znali już Zónę, a na pierwszej stronie najnowszego Gemera widać, że wszystkie prace łączy ten sam rysunek. Jest na tyle oryginalny, że Majlinga można jednoznacznie zidentyfikować jako autora. Wszystkie wymienione komiksy zostały wydane przez wydawnictwo Brak.
Specyfika rysunku związana jest z motywami, które można znaleźć w Strefie i Rudowie. Rudo reprezentuje człowieka z własnym podejściem do świata. Jest cyniczny, zabawny, inteligentny, ale też prymitywny, niepoprawny.
Postacie nie są normalne, normalność jest w rzeczywistości koncepcją, która traci tutaj swoją ważność. Komiks osiąga niezwykłą jakość w dialogach i opisach tego, o czym się marzy, ale nie ma możliwości tego urzeczywistnić.
Rudo to ścieżka, którą z przyjemnością kroczy każdy, kto kocha szeroki zakres pracy, od Woody’ego Allena po South Park.
Z kolei w Strefie w znaczący sposób objawia się zdolność autora do działań wywrotowych. Niewiele jest książek, które ludzie chcieliby przeczytać, ponieważ główna bohaterka cierpi na depresję i udaje jej się uchodzić za zabawną. Czy są antybohaterami, czy codziennymi bohaterami?
To także zabawne, jak tajemnica pojawia się tutaj. Nawet to nie jest do końca poważne, ale z pewnością jest mroczne i złowieszcze. Dodatkowo egzystencjalizm można prześledzić w postawach i myślach bohaterów, co może być szczególnie atrakcyjne dla pewnych grup czytelników.
czarno-biały gracz
Rodzinny region Daniela Majlinga jest tak czarujący i wyjątkowy dla jego wyobraźni, że umieszcza tam swoje komiksy, a najnowszy nie tylko nosi jego imię, ale będzie miał co najmniej trzy części.
Można to zrozumieć od samego początku: otwiera się tutaj kilka scenariuszy, pozornie niezwiązanych ze sobą, a nawet rozgrywających się w różnych porach dnia.
Trwa akcja ratunkowa magazyn po zgłoszeniu dziecka, które wpadło do pieca, po zerwanym związku błąka się porzucona kobieta, zdezorientowana jest tożsamość psychiatry i pacjenta, szykowany jest koncert Bon Jovi i trwają poszukiwania pochodzenia tajemniczego pieca.
Każdy rozdział zaczyna się od lokalizacji przestrzennej i czasu, więc wygląda na to, że oś czasu będzie odgrywać rolę później. Albo nie, ponieważ może to być po prostu gra znaczeń.
helpdesk@sme.sk, abyśmy mogli Ci pomóc.” data-msg-btn-logout=”Zaloguj się jako inny użytkownik” data-msg-btn-close=”Pozostań zalogowany” >
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.