Niemniej jednak procedury medyczne oparte na międzynarodowych badaniach są dla niektórych tak niepokojące, że stworzyli zlinczowaną listę lekarzy, którzy prawdopodobnie promują lub przeprowadzają aborcje. Mowa o anonimowym portalu potratari.com. Na pierwszej stronie rzucają się w oczy zakrwawione ręce i napis „aborcjoniści, którzy opowiadają się za mordowaniem nienarodzonych dzieci”. „To wstydliwa rada. Bo mają się czego wstydzić i społeczeństwo musi o tym wiedzieć” – zapowiadają autorzy. Poniżej opublikowano nazwiska i zdjęcia dziesięciu słowackich położników i ginekologów.
Anonimowy portal potratari.com odrzuca aborcję, twierdząc, że opowiada się za ochroną życia każdego człowieka od samego początku. Według nich życie zaczyna się od połączenia plemnika i komórki jajowej, aż do jego naturalnego końca, czyli śmierci klinicznej.
„Nie, praktykowanie lub propagowanie sztucznych aborcji nie jest w porządku. Dlatego je demaskujemy, umieszczamy na tablicy wstydu, w publicznej umywalni, aby ludzie wokół nich i ich pacjenci wiedzieli, z kim mają do czynienia. wiedzą, że jeśli teraz zajmą się sobą i swoim dzieckiem po urodzeniu, ryzykują zabicie innych dzieci w niedługim czasie” – napisała anonimowa osoba.
Ucz się więcej Pomysłowe kobiety. Podczas gdy państwo stawia przeszkody, oni dochodzą do aborcji na swój własny sposób
Z drugiej strony w sieci nawet kobiety, które muszą poddać się aborcji, poznają dokładne nazwiska ekspertów, których należy szukać. Można tu znaleźć lekarzy Jozefa Záhumenský, Martina Redecha, Petra Kaščáka i innych.
Ministerstwo Zdrowia taktycznie odchodzi od tematu. Wręcz przeciwnie, Słowacka Izba Lekarska jest oburzona treścią anonimowego serwisu potratari.com. Kierownictwo izby uważa to za celowe dyskredytowanie czołowych ekspertów za wykonywanie zawodu lekarza zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i świadczenie profesjonalnej opieki zdrowotnej w zakresie swojej specjalizacji. Treść strony została opisana jako wyraz nienawiści lub bigoterii i wkrótce sprawą zainteresowała się bratysławska policja.
kręgi chrześcijańskie
Odkąd ta strona została zauważona przez opinię publiczną, pojawiło się kilka teorii na temat tego, kto za nią stoi. Doktor Maroš Rudnay ze strony Lovci charlatánov stwierdził w swoim statusie na portalu społecznościowym, że Andrej Ralbovský stoi za stroną i dlatego jest powiązany z Antonem Chromíkiem. Znany prawnik z Family Alliance, który współpracuje również z Medical Syndicate. „Nie trzeba wiele pracy, aby dowiedzieć się, że potratari.com jest zarejestrowana anonimowo w Stanach Zjednoczonych, ale z pewnością będzie to zbieg okoliczności, że istnieje strona potratari.sk, która nie działa, ale domena istnieje. I tam możemy dowiedzieć się, kto za to zapłacił. Analiza DNS to potężne narzędzie” – wyjaśnił Rudnay w swoim poście. Twierdzi, że Ralbovský stoi za potratari.sk, a więc także za potratari.com.
„Odnośnie przedmiotowej strony zaznaczam, że nie jestem ani jej autorem, ani operatorem i nie wiem, kto za nią stoi. Dopóki nie przeczytałem statutu pana Rudnaya, nie wiedziałem nawet, że istnieje. Aż do tego czasu , nie słyszałem o większości wymienionych tam lekarzy, ani nie znałem ich nazwisk” – napisał Ralbovský w ogłoszeniu.
Sojusz dla Rodziny, którego prezesem jest Chromík, kwestionuje te twierdzenia i dodaje, że związki Rudnaya są zbudowane na wodzie. Odcina się od wszelkich linków do potratari.com i nazywa informacje Rudnaya fałszywymi i zniesławiającymi.
Ucz się więcej Dostępne aborcje? Utopia. Słowacja należy do najostrzejszych w rankingu
W przeszłości Ralbovský był przedstawicielem słowackiej Fundacji Christiana i słowackiego Ordo Iuris. Poza tym zarejestrował wiele domen, takich jak kontrevolucia.sk, sodomskypaskvil.sk, homoloby.sk, militia.sk, kollaboranti.sk i grevio.sk.
„Jak mam się czuć, kiedy oskarża się cię o coś, czego nie zrobiłeś? Wyobraź sobie sytuację, w której twój znajomy coś robi, a ktoś pisze, że jesteś za to odpowiedzialny. Jak to się ma do mnie?”, pyta Chromík. „Dlaczego musimy to robić tak źle? Nie rozumiem tego. W końcu mogą o nas pomyśleć wszystko, ale my wszystko robimy publicznie, niczego się nie wstydziliśmy – zaznaczył. Link do Ralbovského powinien też potwierdzać, że jest właścicielem niedziałającej domeny potratari.sk.
Chromík powiedział dziennikowi „Prawda”, że dzwonił do Ralbowskiego i zaprzeczył, że stoi za stroną. Dodał, że jest przekonany, że nie miałby powodu do kłamstwa. Przyznał, że nie chce wnosić oskarżenia karnego. „Jeśli to się nie zatrzyma, będziemy musieli, ale zobaczymy” – powiedział. Dodał jednak, że Ralbovský prawdopodobnie stanie przed sądem.
Chromík powiedział, że anonimowa strona nie jest „listą zabitych lekarzy”. „Dzisiaj coś może wpaść do czyjegoś„ pudełka ”i akceptuję i rozumiem takie obawy, ale odrzućmy to i zastanówmy się, czy inne strony naprawdę nie powinny się z tym zachowywać. więcej wrażliwości” – powiedział. Czyniąc to, wskazał palcem na anty-podróbki, takie jak seksistowski kix czy homofob roku.
Ucz się więcej Homofob Roku: Biskup Orosch otrzymał Anticenę, a następnie Matovič i Bartalosová
Przyznał, że nawet trzy dni po wybuchu sprawy nie wie, kto stoi za stroną wstydu. Widzi jednak trzy możliwości. „Trzeba patrzeć na to, co on śledzi i co przyniósł. Albo to ktoś, kto potępia aborcje i chciał to zrobić jako bojkot tych ludzi i wzywa matki, by nie chodziły do tych ginekologów” – wyjaśnił. Według niego druga opcja to celowa prowokacja, a trzecia to próba zaatakowania faktu, że reprezentuje on medycynę od 16 lat. „Bronię życia, nie obchodzi mnie, czy jest narodzone, czy nie. Lubię pracować w zawodzie lekarza i dla mnie to dobre rzeczy mi pomogły” – podsumował. Rudnay wezwał też związek medyczny do zakończenia współpracy z Chromíkiem. Szef Stowarzyszenia Związków Lekarskich Peter Visolajski zwrócił uwagę, że status Rudnaya jest konspiracyjny.
Rudnay twierdzi, że opinia publiczna zna Chromíka jako fanatycznego działacza chrześcijańskiego z jego referendami w sprawie rodziny, krucjatą przeciwko aborcji, a przede wszystkim walką z wszelkim postępem i tak zwaną „niebezpieczną ideologią postępową”. „A kiedy spojrzymy na nazwisko Andreja Ralbovského, czyli osoby, której zarejestrowała się firma potratari.sk, mamy absolutnie jasny obraz – jest to osoba ze środka ultra-bojowników. konserwatystów po religijne organizacje fundamentalistyczne Słowacja Christiana , Christianitas, Ordo Iuris itp., z których niektórymi kierował/kierował Centrum Śledcze Jána Kuciaka pisało o nim i jego działalności w ultrakonserwatywnych stowarzyszeniach, a zwłaszcza o ich finansowaniu, i w zależności od jego reakcji musiały one dosłownie uderzyć w dziesiątkę na czarno” – wyjaśnił Rudnay.
Kolejne bezsensowne dokręcanie
Inicjatywa „Szansa wyboru” często przypomina nam, że kryminalizacja i ograniczenie aborcji nie prowadzi do ich zmniejszenia, wręcz przeciwnie, prowadzi do wzrostu śmiertelności kobiet i zagrożeń dla ich zdrowia.
Czym jednak byłaby ostatnia sesja parlamentu w obecnej kadencji, gdyby nie poruszono kwestii trudniejszych aborcji. Jak zwykle tłumaczką propozycji jest posłanka Unii Chrześcijańskiej Anna Záborská. W tytule ustawy projektodawca umownie stwierdza, że chodzi o pomoc kobietom w ciąży. Ale organizacja Option to Choose zwraca uwagę, że proponowane bariery w dostępie do bezpiecznej aborcji nie pomagają kobietom. Prawo wymaga od kobiet, które zdecydują się na aborcję, aby najpierw odczekały dwa dni.
Ucz się więcej Záborská: Państwo musi wziąć odpowiedzialność za aborcje
Kobiety powinny czekać 48 godzin na aborcję nawet w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia. Záborská stara się ten fakt ukryć proponując wyjątek, jakim byłoby tzw. bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia. Jednak to, co natychmiast oznacza, jest niejasne.
Proponowana nowelizacja ma na celu stworzenie środków wsparcia dla kobiety ciężarnej w przypadku nieplanowanej ciąży. Nowelizacja ma na celu dać kobiecie realną możliwość podjęcia decyzji po rozważeniu wszystkich dostępnych informacji i opcji, jak odpowiedzialnie przeżyć swoje życie.
„Proponowane przepisy aborcyjne oznaczają wprowadzenie nowych barier w dostępie do bezpiecznej aborcji i mogą w praktyce poważnie zagrozić zdrowiu fizycznemu i psychicznemu kobiet oraz pogorszyć ich warunki życia. Ich celem jest także stygmatyzowanie lekarzy i zmuszanie ich do działania wbrew ich wiedzy zawodowej i etyki” – podkreśliła Adriana Mesochoritisová z organizacji Option of Choice. Prezenterka sugeruje również, że organizacje, które udzielają tzw. poradnictwa kobietom planującym aborcję, są finansowane przez Urząd Rządu. być uprawnionym do takich dotacji państwowych jest Fórum života, którego członkiem zarządu jest właśnie poseł Záborská Według Możliwości wyboru „stwarza to poważne pytania dotyczące konfliktu interesów lub nadużycia urzędu parlamentarnego w celu realizacji własnych interesów”.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.