Utalentowany nastolatek, który niedawno został przyjęty na uniwersytet w Cambridge, zmarł po wypiciu pina colady podczas wakacji w Hiszpanii.
Shiv Mistry, lat 18, który jest uczulony na produkty mleczne, był z przyjaciółmi w barze w Fuengiroli, kiedy zaproponowano mu koktajl. Pił, nieświadomy, że barman używa mleka krowiego zamiast śmietanki kokosowej. Shiv natychmiast dostał wstrząsu anafilaktycznego. Zmarł mimo wysiłków przyjaciół, którzy ratowali mu życie.
„My, rodzice Shivy, nie obwiniamy żadnego z przyjaciół Shivy, którzy byli bardzo odważni i zrobili wszystko, aby go uratować,– napisali rodzice Shivy w oświadczeniu.
Według Daily Mail, Shiv był z przyjaciółmi w lokalnej placówce niedaleko miejsca ich zakwaterowania. Po wypiciu pinacolady zrobiło mu się niedobrze i poszedł do swojego pokoju. Pocił się, oddychał głęboko, brał cetyryzynę (silny lek przeciwhistaminowy) i wymiotował.
Poprosił kolegę o wezwanie karetki. Każdy oddech stawał się coraz cięższy, aż w końcu przestał oddychać. Reanimowali go bezskutecznie przez dwadzieścia minut. Lekarze stwierdzili zgon 8 lipca. Przyczyną śmierci był wstrząs anafilaktyczny.
Po tragicznej śmierci nastolatka rodzina zebrała ponad 11 000 funtów dla Anaphylaxis UK i pomogła stworzyć aplikację dla alergików.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.
