W nordyckich państwach UE poprawiła się sytuacja partii lewicowych i zielonych, podczas gdy poparcie dla partii skrajnie prawicowych spadło.
Oficjalne wyniki to pokazują.
W Szwecji pozycji najsilniejszej partii w wyborach europejskich bronili socjaldemokraci, dysponując ok. 25 proc. głosów i pięcioma mandatami – pisze agencja DPA. Drugie miejsce zajęła centroprawicowa Partia Umiarkowana premiera Ulfa Kristerssona (17,5 proc., 4 deputowanych).
W porównaniu z wyborami europejskimi w 2019 r. trzecia partia Zielonych (13,8 proc., trzech posłów) odnotowała wzmocnienie. Spadek poparcia odnotowali prawicowo-populistyczni Szwedzcy Demokraci (13,2 proc., 3 posłów), którzy podobnie jak w ostatnich wyborach krajowych liczyli na wyprzedzenie Partii Umiarkowanej i zajęcie drugiego miejsca. Partia Lewicy (dwa mandaty) uzyskała wzrost o 4,2 pkt. do 11 proc. Szwecję reprezentuje w Parlamencie Europejskim 21 posłów.
W Danii zwyciężyła Socjalistyczna Partia Ludowa (17,4 proc.) po zaciętej walce z rządzącymi socjaldemokratami (15,6 proc.), którzy stracili prawie sześć punktów procentowych. Obie partie będą miały po trzy miejsca w Parlamencie Europejskim. Socjaldemokratom na czele stoi premier Mette Frederiksen, która w piątek została zaatakowana przez mężczyznę na placu w Kopenhadze. Nie brała udziału w wydarzeniach wieczoru wyborczego.
Znaczne straty ponieśli liberałowie z partii Venstra (14,7%). Najsilniejsza partia w wyborach europejskich w 2019 r. straciła prawie 9 proc. głosów, a tym samym także dwa z czterech mandatów w Parlamencie Europejskim. Prawicowi populiści Duńskiej Partii Ludowej uzyskali 6,4 proc., o cztery punkty mniej niż w poprzednich wyborach. Dania ma 15 mandatów w Parlamencie Europejskim.
W Finlandii wielką niespodzianką wieczoru była Socjalistyczna Unia Lewicy, która otrzymała 17,3% głosów, co oznacza wzrost o 10,4 punktu. W ten sposób partia zdobyła trzy z 15 mandatów Finlandii w Parlamencie Europejskim.
Najwięcej głosów zdobyła Partia Koalicji Narodowej premiera Petteriego Orpa, która zapewniła sobie cztery mandaty 24,8 proc. Jedno miejsce zamiast dwóch poprzednich zajmie skrajnie prawicowa partia koalicyjna Prawdziwi Finowie, która po utracie 6,2 punktu uzyskała 7,6 proc. głosów. (TASR)
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.