Według rosyjskiej administracji okupacyjnej Nowa Kachowka stoi w obliczu ciężkiego ostrzału ukraińskiego

Zdaniem czeskiego prezydenta Ukraińcy są przekonani, że wygrają, Według niego Rosja nie znalazła jeszcze sensu wojny. Zdaniem Pawła, wielu Czechów jest bardziej sfrustrowanych wojną niż Ukraińcy, mimo że nad ich głowami nie latają rakiety. Kontynuuj czytanie

„Powinniśmy brać przykład z ukraińskiego optymizmu” – powiedział czeski prezydent, który odwiedził Ukrainę z prezydent Čaputovą. Wspólnie spotkali się też z głową państwa ukraińskiego Zełenskim, którego Paweł opisał jako „odważnego człowieka z wyjątkowym wyczuciem sytuacji”, cytuje ČT.


Kontynuacja artykułu pod reklamą wideo

Kontynuacja artykułu pod reklamą wideo

„Ukraińcy na pewno nie mają najmniejszych złudzeń, że uda się dojść do porozumienia z Rosją, że Rosja będzie się dobrze zachowywać, gdy my będziemy się z nią dobrze zachowywać. Po prostu wiedzą, że w sytuacji, w której się znajdują, muszą wygrać. W przeciwnym razie prędzej czy później spadnie to na nich” – podkreślił prezydent Czech, dodając, że „Ukraina dokładnie wie, o co walczy”.

Pavel zwrócił też uwagę, że w Czechach przywódcy nie do końca potrafią wytłumaczyć „proste powiązania, jak np. to, że uchodźcy nie są tylko wydatkiem netto naszego państwa, ale po bardzo krótkim czasie stają się także jego dochodem „. Jak dodał, podobnie jest z pomocą dla Ukrainy. „Większość tego, co dajemy Ukrainie, przechodzi przez system finansowania naszych sojuszników” – podkreślił.

„To, co dopłacamy w notowaniach, to np. ceny gazu i ropy, ale niestety nie mamy na to wpływu. To była wina Rosji, nie Rosji.” Ukraina” – podkreślił Paweł.

Jednocześnie w odpowiedzi na pytanie TK potwierdził, że wraz z Prezydentem Republiki Słowackiej również omawiał wspólnie tę kwestię. „Rozmawialiśmy o tym, bo mnie też interesuje rozwój sytuacji tam. W końcu to nasz najbliższy partner i jeśli tam reprezentacja polityczna będzie bardziej prorosyjska, to też będzie nasz problem” – powiedział Paweł. Jak zaznaczył, rosyjska propaganda i rosyjskie służby wywiadowcze są obecnie na Słowacji niezwykle intensywne.

Zapytany, dlaczego on i prezydent Republiki Słowackiej pojechali razem na Ukrainę, Pavel odpowiedział: „Prawdopodobnie dlatego, że jako człowiek usiedliśmy z Zuzaną Čaputovą, więc w zasadzie mieliśmy prawie ten sam pomysł”.

Jednocześnie wyjaśnił, że on i słowacki prezydent zgodzili się też na usprawnienie niektórych wyjazdów zagranicznych. „Zamiast dwóch specjalnych lotów z dwóch sąsiednich krajów zrobimy jeden – kiedy będziemy lecieć w tym samym kierunku i w tym samym czasie” – powiedział.

„Wyjazd na Ukrainę był dla nas bardzo symboliczny, ponieważ Słowacja i Czechy są bardzo blisko Ukrainy. Oba kraje jako jedne z pierwszych zaczęły udzielać Ukrainie pomocy, a nasze opinie na temat rozwoju sytuacji na Ukrainie są bardzo zbliżone” , więc to był całkiem naturalny wybór” – cytuje Pavla Česká TV. (TASR)

Miles Hersey

„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *