Pięć razy więcej radości, ale i pięć razy więcej zmartwień. W Krakowie w ten weekend przyszły na świat pięcioraczki. Według szpitala, trzem dziewczynkom i dwóm chłopcom nic się nie stało, ale będą tam przetrzymywani przez kilka tygodni.
Wszystkie noworodki ważą od 710 do 1400 gramów. Ponieważ ich ojciec pochodzi z Wielkiej Brytanii, nadano im angielskie imiona. Chłopcy nazywają się Charles Patrick, Henry James, a dziewczynki Elizabeth May, Evangeline Rose i Arianna Daisy.
Co gorsza, w domu czeka na nich siedmioro rodzeństwa.
Chcieli jeszcze jednego dziecka, ale para lesbijek miała pięcioraczki
„Dzieciakami opiekuje się zespół kliniki neonatologii pod kierownictwem profesora Richarda Lauterbacha, w którym spędzą najbliższe tygodnie. Nie możemy się doczekać i jesteśmy wzruszeni, że możemy być częścią tak niezwykłego wydarzenia” – czytamy w komunikacie szpitala. zwiększyć.
O tym, że to wielka rzadkość, świadczy również fakt, że na Słowacji nadal nie mamy pięcioraczków, aw Czechach od 2013 roku jest tylko jeden taki przypadek.
„Taka ciąża zdarza się raz na 52 miliony. Ale w naszym szpitalu cuda się zdarzają. Pod przewodnictwem profesora Huberta Hurasa po raz drugi urodziły się pięcioraczki” – dodał szpital, dodając, że dzieci urodziły się przez cesarskie cięcie. w 28 tygodniu ciąży. Kraków ma podobne rarytasy
W załączonym filmie można obejrzeć archiwalną relację z rzadkiego porodu pod Tatrami.
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.