Państwowa Administracja Weterynarii i Żywności (ŠVPS) Republiki Słowackiej podejmuje natychmiastowe działania w celu skonfiskowania polskiego mięsa, które może stanowić zagrożenie dla konsumentów.
Zapowiedziała to na facebookowej stronie Ministerstwa Rolnictwa. Reaguje w ten sposób na nagłośniony skandal z żywnością skażoną olejami technicznymi i smarami, które należało podawać zwierzętom w polskich gospodarstwach.
„Ponieważ informacja o ryzyku, jakie ta żywność stwarza dla zdrowia konsumenta, jest niewystarczająca, do czasu wyjaśnienia problemu Słowacka Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa Republiki Słowackiej nie zaleca, aby nie spożywać mięsa drobiowego z Polski”. podkreśla instytucję.
Zgodnie z zawiadomieniem inspektorzy żywności aktywnie pobierają próbki polskiego drobiu i poddają je badaniom laboratoryjnym. W gospodarstwach, które importują pasze z Polski, przeprowadzają kontrole w celu ustalenia dokładnego pochodzenia pasz i dodatków paszowych.
Według ŠVPS, Polska Administracja Weterynaryjna nie obliczyła jeszcze ilości tłuszczów i olejów technicznych, które trafiły do pasz produkcyjnych lub bezpośrednio do gospodarstw. Wyniki śledztwa i analiz laboratoryjnych mają być znane odpowiednio w czwartek. Piątek (6 i 7 października).
„Z tego powodu ŠVPS SR z góry zarządził wzmożone kontrole drobiu sprowadzanego z Polski, które prawdopodobnie zostaną rozszerzone na wieprzowinę. W przypadku potwierdzenia skażenia sprzedaż tych dań zostanie natychmiast wstrzymana” – dodaje raport weterynaryjny. .
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.