„Życzę zdrowia, powodzenia, niech Bóg obdarzy Was dobrym i silnym zdrowiem” – klepie prezes Smeru, starsza zwolenniczka, której udało się przecisnąć przez tłum zwolenników Roberta Fico.
„Całuję was wszystkich” – odpowiada Prezydent Fico, mocno ją ściska i podnosi z ziemi. Jest wtorek, 29 sierpnia, 33 dni przed przedterminowymi wyborami do organów legislacyjnych. Wczesnym popołudniem w Zwoleniu, pomimo deszczu, prezydent Robert Fico z entuzjazmem zrobił zdjęcia swoim zwolennikom i uścisnął im dłonie. Dziękuje im za wsparcie i mówi, że Smer musi osiągnąć w wyborach wynik powyżej 20 proc.
„Nie wyciągnę was z tego” – zapewnia obecnych, którzy domagają się wspólnego zdjęcia.
Partia Smer po raz drugi zorganizowała w Zwoleniu obchody rocznicowe SNP w ramach protestu przeciwko oficjalnym obchodom SNP w Bańskiej Bystrzycy. O ile w zeszłym roku byli zawstydzeni faktem, że urzędnicy państwowi nie dopuścili publiczności do oficjalnej części obchodów, o tyle w tym roku był to pretekst, aby obchody SNP odbyły się w Bańskiej Bystrzycy bez oficjalnych przemówień.
Słowacki Związek Bojowników Antyfaszystowskich (SZPB) współpracował ze Smerem podczas obchodów SNP w Zwoleniu, a partia ta także powiązała to wydarzenie ze swoją kampanią przedwyborczą. W ten sposób po placu uniósł się zapach gulaszu, a obecni wznieśli toast za piwo. Przybyło kilkaset osób, w większości seniorzy.
Wideo: Jak przyjęto Suję Republiki podczas uroczystości SNP w Smeráku (autor: Martina Koník)
„Musisz mieć bilet, inaczej nie dadzą ci darmowego gulaszu” – wyjaśnia jedna z obecnych emerytek, pokazując dwa bilety, które trzymała w dłoni. Bilet otrzymała na autobus, którym wraz z innymi starszymi osobami przywieziono ją na uroczystości do Zwolenia. Na jednym napisano napój, na drugim gulasz.
Jeśli nie miałeś biletu, gulasz kosztował 6,50 euro, co Zwoleniu nie bardzo przypadło do gustu.
Emeryci z różnych regionów Słowacji z biletami w dłoniach ustawiali się w kolejce do przemówień polityków przed dużymi straganami z garnkami z jedzeniem i kranem.
Jako zwolennicy Smeru ukraińska flaga ich rozzłościła
Na początku obchodów SNP w Zwoleniu doszło do incydentu: przyjechała kobieta ze Zwolenia z ukraińską flagą.
Ten artykuł stanowi ekskluzywną treść dla subskrybentów Denníka N.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.