Štoček: Przed metą poczułem po swojej stronie czyjąś kierownicę – należała do Sagana. Zobaczmy, czy jego fani nie powiedzą mi czegoś ostrzejszego – Kolarstwo

Nie pomagał, ale też nie przeszkadzał. Był jak samotny żołnierz na czeskim polu. Kolarz Matúš Štoček (24 l.) jest nowym mistrzem Słowacji.



Zdjęcie: ,

Peter Sagan, a za nim Matúš Štiček na czele peletonu na mistrzostwach Słowacji w Tlmačach.




Jego nieoczekiwane zwycięstwo jest tym cenniejsze, że zepsuł deniera Petera Sagana w ostrym sprincie na domowych drogach. – Dziesięć metrów przed metą poczułem czyjąś kierownicę po swojej stronie. Byli Petanami. Na początku nie wiedziałem o jego upadku” – opisuje zawodnik czeskiego ATT Investments z ścisłego finiszu.

Jak to jest otrzymać tyle gratulacji?

To nigdy nie jest złe (uśmiech). Ale zobaczmy, co będzie dalej.

A co powinno się stać?

Na przykład, gdy spotykam kogoś, kto wspierał Peć. Czy przypadkiem nie powie mi czegoś ostrzejszego? Ale jak na razie nic się nie stało, pojadą tylko ci, którzy razem ze mną będą cieszyć się tym zwycięstwem.

Wypowiedź Petera Sagana po wyścigu

Wideo

Masz pojęcie, ile razy z rzędu bracia Sagan zdobyli mistrzostwo Słowacji?

(przeskakuje do mowy, nota redaktora) Dwanaście! Stoję tu od dziesięciu minut i słyszałem to już z dziesięć razy.

To jedno pokolenie kolarzy…

No cóż, tak jest. Nie myślałem o tym zbyt wiele, nie wiem, co się wydarzy i co ta wygrana wniesie do mojej kariery. Chciałbym awansować i ta wygrana na pewno mi nie zaszkodzi. Do zobaczenia.

Jestem teraz pełen emocji. Cieszę się, że wygrałem Peť i że w przyszłym roku będę nosił koszulkę Słowacji. W końcu co innego wygrać na jednym torze z nim, a na innym bez niego.

Jak wyglądał wyścig?

Bardzo dziwny. Poszło dość szybko, średnia była dobra, ludzie szli w górę, za każdym razem, gdy grupa się rozpadała, nie szło i od razu się powtarzało. To było wszelkiego rodzaju.

Atmosfera w Tlmačach

Wideo

W końcu peleton się rozpadł i skończyło się to masowym sprintem. Powiem wam prawdę: naprawdę na to nie liczyłem. Spodziewałem się, że pięciu, może ośmiu zawodników będzie walczyć o zwycięstwo.

Ostatecznie na mecie było Was tylko ośmioro – konkurentów ATT Investments…

Plan był taki, że jak będzie nas więcej, to trafi do mojego kolegi Pawła Kelemena. Jedenastu z nas zaczynało w Tlmačach, ale dziesięciu z nich to byli Czesi, a potem ja. Wyraźnie widać, że nasz zespół bardziej chciał czeskiej koszulki.

Umówiłem się z kierownictwem drużyny, że nie będę im pomagał i sam będę walczył o koszulkę Słowacji. Powiedziałem, że im nie pomogę, ale też nie będę ich powstrzymywał.

Więc nie miałeś pomocy?

Wyjechałem, ale w końcu zostałem sam. Zacząłem biec sprintem 300 metrów przed metą, wiedziałem, że Sagan jest bardziej wybuchowy i że muszę wcześniej zejść z siodła. Te 150 metrów to dla mnie za mało. Więc nałożyłem go i prychnąłem na farbę tak mocno, jak tylko mogłem.

Czy wiesz, że Sagan jest za tobą?

Zacząłem, gdy byłem dwa miejsca za nim. Nie wiem, co stało się później. Nie mam oczu z tyłu (uśmiech). Cóż, wiedziałem, że będzie to walka między nim a mną. Nawet będąc drugim najgorszym. Jestem szczęśliwy, mam tytuł czasówki i wyścigu masowego, a zupełnie się tego nie spodziewałem. Absolutnie…

28. Mistrzostwa SR - Peter Sagan Czytaj więcej Sagan był wściekły po ciężkim upadku i od razu ruszył za Bittnerem. Cech ujawnił, co między nimi zostało powiedziane

Udało Ci się zarejestrować kolizję na mecie?

Dopiero po sprincie dowiedziałem się, że doszło do upadku. Dziesięć metrów przed metą poczułem jednak czyjąś kierownicę po swojej stronie. Byli Petanami. Obejrzałem wideo i myślę, że zostało zamknięte po drugiej stronie. To dopiero co się stało.

Czy to była niebezpieczna podróż służbowa?

On nie był. W każdym razie. Doświadczyłam dużo gorszych rzeczy z mężczyznami.

Jaka będzie impreza?

We wtorek jadę do Polski na tygodniowe zawody. Ciężko pracujemy, ale to nic ekstra.

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *