Programy wyborcze w większości pokrywają się i nie mają powierzchni tarcia, powiedział Robert Fico.
BRATYSŁAWA. Dla Kierunek przewodniczący ruchu pozaparlamentarnego Socialisti.sk Artur Bekmatow wystartuje ze 150. miejsca.
Poinformował o tym szef Smeru podczas czwartkowej konferencji prasowej Roberta Fico. Zdaniem Fico, związek z socjalistami to próba stworzenia przestrzeni dla lewicowego wyborcy do wybrania odpowiedniego kandydata.
„Ostatnio bardzo uważnie obserwowaliśmy każdą partię wchodzącą w przestrzeń lewicy i staraliśmy się znaleźć przełomy, które pozwoliłyby na naszą współpracę” – powiedział Fico.
Docenił, że Socialisti.sk jest w niektórych obszarach nawet bardziej „przyziemny” niż Smer.
„Są zainteresowani bezpośrednim odwiedzaniem firm na Słowacji, rozmowami z pracownikami, ochroną ich praw” – dodał.
Matovič czuje zdradę Borisa Kollara. Jesteśmy rodziną i Smer założył OĽaNO Kontynuuj czytanie
Z zadowoleniem przyjmuje te działania w ramach kampanii. Fico przypomniał, że ich platformy wyborcze w większości pokrywają się i nie dzielą ich żadne powierzchnie tarcia.
Wśród priorytetów socjalistów jest pozycja pracowników, ich godna ocena, chcą też otworzyć temat redukcji czasu pracy do 30 godzin tygodniowo.
Socialisti.sk chce rozpocząć dyskusję na temat powrotu życia do odległych obszarów, gdzie brakuje pracy. W obszarze polityki międzynarodowej chcą zwrócić uwagę na potrzebę pokojowego uregulowania konfliktu Ukraina. Bekmatow krytykuje duże wydatki na zbrojenia.
Przedterminowe wybory parlamentarne 2023
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.