Nie jest jasne, w jaki sposób Rosja zamierza osiągnąć zapowiadany wzrost liczby żołnierzy w armii. Jest jednak mało prawdopodobne, aby zwiększenie liczebności rosyjskiej armii znacząco wzmocniło jej siłę bojową na Ukrainie. Poinformowało o tym w niedzielę brytyjskie Ministerstwo Obrony w swoim regularnym raporcie o sytuacji na Ukrainie, cytowanym przez agencję Reuters.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w tym tygodniu dekret zwiększający liczbę członków sił zbrojnych z 1,9 mln do 2,04 mln.
„Nie jest jasne, czy Rosja będzie próbowała osiągnąć ten wzrost, rekrutując więcej ochotniczych żołnierzy kontraktowych, czy też zwiększając roczną liczbę poborowych” – dodał. — informuje brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Tak czy inaczej, taka rekrutacja raczej nie będzie miała większego wpływu na siłę bojową armii rosyjskiej na Ukrainie, ponieważ „Rosja straciła dziesiątki tysięcy żołnierzy i rekrutuje się niewielu nowych poborowych, a od poborowych technicznie nie wymaga się służby poza terytorium Rosji”— poinformował brytyjski departament na Twitterze.
Siły Powietrzne szanują Zełenskiego
W sobotnim przemówieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił rolę sił powietrznych swojego kraju w obronie przed inwazją jednostek rosyjskich. TASR informuje na podstawie raportu pobranego z agencji DPA.
źródło: SITA/AP Photo/Efrem Lukatsky
„Rosja miała nadzieję zniszczyć nasze siły powietrzne w pierwszych godzinach wielkiej inwazji. I oczywiście był to absolutnie szalony cel dla (naszego) wroga – jak również wielu innych celów (Rosji)”, zauważa Zełenski. Według niego ukraińscy piloci są pierwszej klasy i są doceniani także przez inne kraje.
Ponadto Zełenski po raz kolejny podkreślił, że walkę o wolność i niepodległość Ukrainy można wygrać tylko wspólnym wysiłkiem. „To praca zbiorowa. I jest to wynik, który zostanie osiągnięty dzięki sile i solidarności wszystkich tych, którzy cenią sobie wolność i nie tolerują tyranii”. powiedział. „Wolność zawsze zwycięża” on dodał.
W środę minęło dokładnie sześć miesięcy od ataku Moskwy na Ukrainę. Tego samego dnia Ukraina obchodziła 31. rocznicę odzyskania niepodległości – przypomina DPA.
Minister obrony narodowej: Niemiecka polityka wobec Rosji rozczarowuje
Polityka Niemiec wobec Rosji jest bardzo niebezpieczna dla Europy – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. „Dzięki tej polityce (prezydent Rosji) Władimir Putin jest w stanie zebrać fundusze na zbrojenia” – powiedział polski urzędnik w rozmowie z serwerem polskatimes.pl, którego fragmenty opublikowano w niedzielę – pisze agencja PAP.
„Polityka Niemiec koncentruje się na handlu z Rosją – a to z pewnością nie daje nam żadnych gwarancji bezpieczeństwa” polski urzędnik dał się wysłuchać.
Błaszczak nazwał politykę RFN wobec Rosji rozczarowaniem. I według niego to rozczarowanie „nie od wczoraj, ani odkąd Olaf Scholz został kanclerzem, ale już tak było za Angeli Merkel”.
Błaszczak zwrócił uwagę, że polityka niemiecka uzależnia Europę i Niemcy od rosyjskich dostaw energii. Twierdzi, że daje to Kremlowi możliwość odcięcia dostaw ropy i gazu.
A Rosjanie wykorzystali tę opcję przeciwko Ukrainie już w 2009 roku, kiedy w miesiącach zimowych przestali dostarczać jej surowce energetyczne – zaznaczył polski przedstawiciel. Z tego wszystkiego musimy wyciągnąć wnioski – podsumował Błaszczak.
źródło: TASR
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.