23 czerwca 2023 o 22:44 I Zaktualizowano o 0:42 I
Rosyjskie służby specjalne postawiły zarzuty głowie rodziny Wagnerów.
MOSKWA, BRATYSŁAWA. Na autostradzie kierunek w Moskwie powstają posterunki wojskowe, a Kreml jest w stanie pogotowia. Wypowiedzi lidera rosyjskiej grupy najemników Wagnera Jewgienija Prigożyna pogrążyły w piątek wieczorem Rosję w politycznym chaosie. W piątek wieczorem Prigożyn oskarżył Ministerstwo Obrony o atak rakietowy na obóz wojskowy Wagnera i wezwał do marszu na Moskwę.
„Ci, którzy dzisiaj zniszczyli naszych ludzi, którzy zrujnowali dziesiątki, dziesiątki tysięcy rosyjskich żołnierzy, zostaną ukarani. Jest nas 25 tysięcy bojowników, dowiemy się, dlaczego w kraju panuje chaos” – powiedział w wideo, zachęcając ludzi do przyłączenia się. „Każdy, kto chce, może się zarejestrować. Musimy zakończyć ten bałagan.
Prigożyn wezwał do zbrojnego oporu i ukarania winnych – ministra obrony Siergieja Szojgu i naczelnego wodza wojsk rosyjskich na Ukrainie Walerija Gierasimowa. „To nie jest wojskowy zamach stanu, ale marsz po sprawiedliwość” – dodał Prigożyn.
Rosyjski Biuro Prokuratora Generalnego już oskarżony o zorganizowanie powstania wojskowego, Prigożynie grozi od 12 do 20 lat więzienia.
Nie możesz utrzymać porządku? Prigożyn eskaluje spór z Kremlem, a Putin jeszcze nie interweniował Kontynuuj czytanie
FSB ściga Prigożyna
helpdesk@sme.sk abyśmy mogli Ci pomóc.” data-msg-btn-logout=”Zaloguj się jako inny użytkownik” data-msg-btn-close=”Pozostań zalogowany” >
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.