Zastrzeżenia do wypowiedzi wyraził też szef policji.
BRATYSŁAWA. Prezydent Zuzana Czaputowa spotka się w tym tygodniu z ministrem spraw wewnętrznych Iwan Simko o jego wypowiedziach i kłótni z komendantem policji Štefanem Hamranem. Wtedy zajmie stanowisko.
Tak powiedziała w środę w Wilnie.
„Nagrywam to, nie jestem z tego zadowolony. Co do wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych, to uważam je za niefortunne, zwłaszcza jeśli ma to być polityczna kontrola śledztw karnych. Uważam je za absolutnie niestosowne — powiedział dyrektor generalny. podało państwo, dodając, że nic takiego nie wynika z Kodeksu karnego.
Mikulec zwraca się do premiera o odwołanie ministra Šimka ze względu na jego status Kontynuuj czytanie
W zeszłym tygodniu Šimko mówił w sieci społecznościowej o tym, że policja jest pod kontrolą polityki. Wyjaśnił, że nie rozumie hasła o rozwiązanych rękach policji, według niego jest ono absolutnie nieprawdziwe.
Dodał, że nikt, nawet minister czy szef policji, nie może mieć całkowicie związanych rąk, ponieważ jest związany konstytucją lub ustawami.
Zastrzeżenia do wypowiedzi wyraził też szef policji Stefana Hamrana. Jeśli chodzi o jego przyszłość u władzy, Šimko powiedział, że to zależy od niego. W przypadku wyjazdu jest „gotowy na wszystko”.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.