Premier Morawiecki odwiedził Ukrainę i złożył hołd ofiarom głodu lat 30. XX wieku

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w sobotę stolicę Ukrainy Kijów. Uczynił to w dniu, w którym Ukraina upamiętnia ofiary sztucznie wywołanego przez władze sowieckie głodu, w którym w latach 1932-1933 zginęło około trzech milionów ludzi. Informuje o tym „Kyiv Independent”.

20 krajów mówi o ludobójstwie

W Kijowie Morawiecki złożył „symboliczny bukiet” pod pomnikiem ofiar głodu. Według Kijowskiego Muzeum Głodu Polska znalazła się wśród 20 krajów, które oficjalnie uznały ten głód za ludobójstwo. W tym tygodniu parlamenty Irlandii, Mołdawii i Rumunii zdecydowały się na ten krok.

Wizyta polskiego premiera ma miejsce prawie dwa tygodnie po tym, jak zbłąkana rakieta wylądowała na terytorium Polski, zabijając dwie osoby we wsi Przewodów.

Polscy badacze odkryli, że był to ukraiński pocisk przeciwlotniczy. Podkreślił to jednak prezydent RP Andrzej Duda „To był tragiczny incydent, który wydarzył się z powodu Rosji”.

Akademicy są różni

Społeczność akademicka pozostaje podzielona co do tego, czy głód był „ludobójstwem”, przy czym głównym pytaniem jest, czy Stalin celowo chciał zabić Ukraińców, próbując stłumić ruch niepodległościowy przeciwko Związkowi Radzieckiemu, czy też głód był przede wszystkim wynikiem niekompetencji urzędników państwowych w połączeniu z warunkami naturalnymi.

W środę jednak papież Franciszek porównał cierpienia Ukraińców „Sztucznie wywołane przez Stalina ludobójstwo”.

Franciszek powiązał obecną sytuację ukraińskich cywilów z tymi, którzy umarli z głodu 90 lat temu i ogłosili „ludobójstwo” dokonane przez Józefa Stalina, co oznacza ostrą eskalację antyrosyjskiej retoryki papieża.

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *