Członek partii OĽANO, Viliam Tankó, podzielił się nieprzyjemnym doświadczeniem w swojej sieci społecznościowej. To skłoniło go do skontaktowania się z policją w celu złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Według niego on i jego zespół odmówili podania go w restauracji New Chicago w Spiskiej Nowej Wsi. Powodem tej lekceważącej postawy pracowników firmy miała być ich przynależność do społeczności romskiej.
To dyskryminacja – uważa poseł
Wczoraj, 15 września, członek partii OĽANO złożył skargę karną przeciwko spółce New Chicago w Spiskiej Nowej Wsi. Dzień wcześniej był tam z ciężarną żoną i kolegami, ale nikt nie chciał ich obsłużyć – twierdzi sieć społeczna.
Nawet jego żona, która jest w piątym miesiącu życia, nie dostała szklanki wody. „Ta sprawa dotyczy nas wszystkich dotkniętych dyskryminacją, segregacją i rasizmem” – dodał. on napisał.
Odesłali ich z powrotem
„Nadal czuję w sobie złość. Jestem smutna, zawiedziona i zniesmaczona całą sytuacją. To było bardzo nieprzyjemne i upokarzające. „ on mówi PW w filmie.
Całą sytuację opisuje następująco: „Weszliśmy do środka. Na początku było nas trzech, usiedliśmy, za nami pozostali koledzy. A potem podbiegła kelnerka i zapytała, kto nas wpuścił. Dała nam znać, że była rezerwacja, mimo że lokal był zupełnie pusty, byliśmy tam jedyni.
Dodaje to „W tym czasie koledzy słyszeli, jak rozmawiamy o sobie, że jesteśmy brudnymi Cyganami. Że trzeba mieć kartę klubową, żeby mogli nam służyć.” Nie pozwolono im jednak tego ustalić – twierdzi. Podczas konfliktu kręcił także transmisje na żywo w firmie. Powiedział, że podziela to wiele osób, które miały podobne doświadczenia.
Opublikował także fotorelację wspomnianej firmy, w której jest napisane, że zamknęła ona do odwołania oddział New Chicago w Spiskiej Nowej Wsi.
Skontaktowaliśmy się z obiema stronami, parlamentarzystą OĽANO Viliamem Tankóą i firmą Spišská Nová Ves New Chicago, aby przekazać nam swoje przemyślenia na temat całego konfliktu.
Stanowisko firmy na całą sytuację
„Jako firma prywatna nie chcemy angażować się w kampanie polityczne i tym samym wspierać szerzenie nienawiści między ludźmi i podział społeczeństwa” otrzymaliśmy odpowiedź.
„Jednakże na pewno skomentuję nieporozumienie i zaistniałą sytuację, ale dopiero po wyborach do Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej, czyli po 30 września 2023 r., aby niepotrzebnie nie wspierać kandydatów Partii Ruchu OĽANO, który odwiedził nasz zakład, w ramach swojej kampanii, którą wprowadzili do naszej operacji” napisany przez właściciela lokalu.
„Zamknięcie wynika wyłącznie z mojej troski o bezpieczeństwo personelu operacyjnego w obliczu ciągłego publikowania przez tych kandydatów politycznych treści polaryzujących społecznie. Otrzymujemy dziesiątki wiadomości z pogróżkami, dlatego martwię się o personel i zdecydowałem się zamknąć firmę.” dodał w podsumowaniu.
Nadal czekamy na odpowiedzi od posła Viliama Tankó.
Źródło: FB/Viliam Tanko
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.