Grupa rosyjskich najemników Wagnera stanowi zagrożenie dla Polski i wschodniej flanki NATO. Poinformował o tym w czwartek premier Mateusz Morawiecki po negocjacjach z premierem Czech Petrem Fialem.
Rządy tych dwóch krajów rozmawiały także w Katowicach o ukraińskich uchodźcach, migracji i energii. TASR pobrał raport z serwera grup dyskusyjnych Novinky.cz.
Morawiecki przypomniał, że na Białorusi grupa Wagnera jest coraz liczniejsza i prowadzi ćwiczenia w pobliżu polskiej granicy.
„Musimy monitorować to, co się dzieje, ponieważ próbują zdestabilizować wschodnią flankę NATO i chcą, żebyśmy byli słabi. Staramy się pokazać wspólną stanowczość” – dodał. zadeklarował polski premier.
Białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało w czwartek, że instruktorzy z rosyjskiej Grupy Wagnera rozpoczęli szkolenie członków białoruskich sił specjalnych. Polska zaostrzyła wówczas środki bezpieczeństwa na granicy z Białorusią.
Po spotkaniu Fiala stwierdziła, że stosunki między Czechami a Polską są obecnie ważniejsze niż wcześniej. Według niego oba kraje są najbardziej dotknięte falą uchodźców z Ukrainy i oczekuje, że inne kraje będą im w tym zakresie bardziej pomagać.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.