WARSZAWA / Minister obrony RP Mariusz Błaszczak poinformował w środę, że zarządził budowę tymczasowej bariery wzdłuż granicy z rosyjskim obwodem kaliningradzkim.
Ruch ten jest powiązany z gęstszymi połączeniami lotniczymi z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej do Kaliningradu. Warszawa podejrzewa Rosję o chęć wspierania nielegalnej emigracji uchodźców z Azji i Afryki do Polski.
Minister obrony narodowej Błaszczak powiedział, że 210-kilometrowa granica z rosyjską enklawą musi być dobrze zabezpieczona, aby Polska czuła się bezpiecznie. „Dlatego dzisiaj (środa) rozpoczną się prace inżynierów Wojska Polskiego przy budowie tymczasowego ogrodzenia na granicy z Obwodem Kaliningradzkim” powiadomiony.
Ogrodzenie będzie składało się z trzech rzędów drutu kolczastego, takiego jakiego używają wojska na całym świecie. Będzie to ta sama konstrukcja, która stoi już na granicy polsko-białoruskiej, wysoka na dwa i pół metra i szeroka na trzy metry. „Będzie też płot po polskiej stronie, żeby chronić zwierzęta” — powiedział Błaszczak.
W ubiegłym roku granica Polski z Białorusią stała się areną wielkiego kryzysu migracyjnego, kiedy to przez tę granicę przedostała się do UE duża liczba migrantów. Dlatego Polska zbudowała stalowy mur na granicy z Białorusią, który zakończył się w czerwcu.
Przywódcy Polski i innych państw członkowskich Unii Europejskiej oskarżyli rząd Białorusi, który jest sojusznikiem prezydenta Rosji Władimira Putina, o celowe organizowanie fal migrantów w celu tworzenia chaosu i podziałów w UE.
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.