Zakazana żywność obejmuje „dużą liczbę” produktów spożywczych, od zbóż po produkty miodowe – powiedział Jarosław Kaczyński, szef rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość.
Aby chronić własny sektor rolniczy, polski rząd podjął decyzję o zakazie importu zbóż i innych produktów spożywczych z Ukrainy. Poinformował o tym w sobotę prezes rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) Jarosław Kaczyński.
Ukraińskie zboża są tańsze niż te uprawiane w Unii Europejskiej. Jednak z powodu różnych przeszkód logistycznych duża ilość tych zbóż utknęła w krajach Europy Środkowej i nie mogła zostać przetransportowana do krajów Bliskiego Wschodu czy Afryki, dla których pierwotnie była przeznaczona – podaje agencja PAP.
Fakt ten miał negatywny (ograniczony) wpływ na ceny i sprzedaż lokalnych rolników. W roku wyborczym stało się to problemem także dla rządzącego PiS – podaje Reuters.
Pozostają sojusznikami Ukrainy
„Dzisiaj rząd podjął decyzję o wydaniu rozporządzenia zakazującego importu do Polski zbóż, a także kilkudziesięciu innych rodzajów produktów spożywczych z Ukrainy” – dodał. – powiedział Kaczyński na kongresie PiS.
Dodał, że wykaz tych produktów zostanie opublikowany w przedmiotowym rozporządzeniu. Według niego zawiera żywność „od zbóż po produkty miodowe” i ogólnie „dużo rzeczy”.
„Jesteśmy i pozostaniemy niezmienionymi przyjaciółmi i sojusznikami Ukrainy. Będziemy ją wspierać i będziemy ją wspierać. Jednakże obowiązkiem każdego państwa, każdego przywództwa, w każdym razie dobrego przywództwa, jest ochrona interesów swoich obywateli”. » powiedział Kaczyński.
Lider PiS powiedział, że Warszawa poinformowała już stronę ukraińską o swojej decyzji. Jednocześnie, według jego słów, Polska jest gotowa w każdej chwili rozpocząć negocjacje z Ukrainą w tej sprawie i szukać rozwiązania w ramach dwustronnego porozumienia.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.