Polska mogłaby otrzymać 24 mld euro dotacji i 11,5 mld euro tanich pożyczek z funduszu naprawczego.
BRUKSELA. Polska otrzyma pieniądze z funduszu naprawczego Unii Europejskiej (UE) tylko wtedy, gdy spełni uzgodnione z Brukselą warunki.
Pieniądze dla Polski zostaną uwolnione tylko wtedy, gdy Warszawa zrealizuje kamienie milowe i cele uzgodnione z UE, poinformowała w czwartek Komisja Europejska.
Polska mogłaby otrzymać 24 mld euro z funduszu naprawczego w formie dotacji i kolejne 11,5 mld euro w postaci tanich pożyczek.
Środki są jednak zamrożone, ponieważ rządzący w Polsce Prawo i Sprawiedliwość (PiS) odmawia cofnięcia zmian w sądownictwie przyjętych w ciągu ostatnich siedmiu lat, mimo że jest to jeden z warunków uzgodnionych z Komisją Europejską.
Eurosceptyczni liderzy PiS powiedzieli w zeszłym tygodniu, że się nie wycofają. Ostrzegali również, że UE będzie trudniej podejmować decyzje, chyba że Unia uwolni pieniądze z funduszu naprawczego.
„Komisja i Polska szczegółowo omawiają ten plan od wielu miesięcy, obie strony go podpisały, więc nie ma miejsca na nieporozumienia” – powiedziała w czwartek rzeczniczka Komisji Europejskiej.
„Oczywiste jest, że uzgodnione kamienie milowe i cele muszą zostać osiągnięte”.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.