We wrześniowych wyborach parlamentarnych mogło pójść mniej wyborców niż w przeszłości, politolog Darina Malová z Uniwersytetu Komeńskiego w Bratysławie przewiduje niższą frekwencję. Według niej wielu jest rozczarowanych częścią reprezentacji politycznej, która powstała w 2020 roku i nie widzi pozytywnych rozwiązań w krótkim okresie.
Zdjęcie: TASR, Dano Weselski
Losowanie personelu politycznego do wyborów parlamentarnych na początku września, które odbyły się w Bratysławie w środę, 12 lipca 2023 r.
„Wyborcy są jednak otwarci na silne emocje, zwłaszcza negatywne, co może zniechęcić nawet część wyborców skłaniających się ku partiom programowym” – powiedziała Malová TASR o nadchodzących wyborach.
Politolog przypomniał, że wybory parlamentarne w 2020 roku były wielką nadzieją, że społeczeństwo zmieni się zasadniczo i przyniesie więcej sprawiedliwości. I to nie tylko na temat korupcji i przestępczości zorganizowanej, ale także na temat sprawiedliwości społecznej. „Partiom rządzącym i posłom nie udało się jednak przeforsować zmian systemowych, zamiast tego pogubiły się w działaniach doraźnych skierowanych do grup wyborców” – uważa Malová.
Przedterminowe wybory parlamentarne odbędą się w sobotę 30 września. Kampania wyborcza rozpoczęła się 9 czerwca i zakończyła 48-godzinnym moratorium wyborczym. W wyborach startują 24 partie lub ruchy polityczne oraz koalicja. Frekwencja w wyborach do Rady Narodowej Republiki Słowackiej w 2020 roku wyniosła 65,8% uprawnionych do głosowania.
Ucz się więcej Głosy spadają, Smer zdobywa wyborców. Jak mogą wyglądać przyszłe koalicje? OĽaNO i Saska wychodzą po raz pierwszy
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.