Policja aresztowała dwóch kibiców po środowym meczu otwarcia pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy Slovanem Bratysławą a Swiftem Hesperem.
Zdjęcie: TASR, Paweł Neubauer
Juraj Kucka w pojedynku z Nég Ekof. Słowacki pomocnik szybko został ukarany czerwoną kartką.
Ten pierwszy próbował zaatakować tuż po zakończeniu spotkania sędziowskiego, ten drugi ukradł gaśnicę ze Stadionu Narodowego (NFŠ) i opryskał jej zawartością ludzi w pobliżu przystanku komunikacji miejskiej przy ulicy Bajkalskiej. Poinformowała o tym rzeczniczka regionalnej policji w Bratysławie Jana Šimunková.
„Kilka minut po zakończeniu meczu nieznany mężczyzna, ubrany tylko w szorty, wbiegł na boisko podczas rozpraszania uwagi kibiców, gdzie próbował zaatakować jednego z sędziów” – opowiada.
Podejrzany uciekł ze stadionu po incydencie, został ograniczony w swojej wolności osobistej na ulicy Vajnorská.
Ucz się więcej Luksemburczycy rozpoczęli walkę ze slawistami. Weissa? Jaki ojciec taki syn! A co z Kuckiem?
„Po udokumentowaniu czynu uprawniony funkcjonariusz wszczął postępowanie karne w sprawie zamieszek” – dodała, dodając, że podejrzany przebywa w celi śledczej.
Policja ograniczyła także wolność osobistą kibica, który opuszczając stadion ukradł gaśnicę, której następnie użył w pobliżu przystanku komunikacji miejskiej.
„Obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Postępowanie karne zostało wszczęte przez uprawnionego funkcjonariusza w sprawie o przestępstwo współbieżności w jednym fakcie przestępstwa zagrożenia ogólnego” – dodał rzecznik.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.