Polska chce, aby szkody wyrządzone krajowi przez wojska Związku Radzieckiego podczas II wojny światowej zostały oszacowane.
Zdjęcie: SHUTTERSTOCK
Złoty polski lub po prostu złoty (polski: złoty) to jednostka waluty polskiej. Wprowadzono go ponownie do obiegu w 1924 roku, zastępując markę polską.
Kosztorys powinien przygotować zespół ekspertów, który zostanie podany do publicznej wiadomości w przyszłym tygodniu – poinformował w tygodniu agencja PAP wiceminister spraw zagranicznych ds. odszkodowań Arkadiusz Mularczyk. W zeszłym roku Warszawa opublikowała raport, w którym oszacowała szkody wojenne wyrządzone przez niemiecki reżim nazistowski na 6,2 biliona złotych (około 1,33 biliona euro).
Według Mularczyka szkody wyrządzone Polsce przez ZSRR były „ogromne” i obejmować muszą nie tylko szkody materialne spowodowane walkami, ale także zrabowane dzieła sztuki, defraudację środków ubezpieczycieli i depozytów bankowych, a nawet plądrujący. przez wojska radzieckie podczas kampanii europejskiej w 1945 r.
Nad pierwszą roboczą wersją protokołu oceny szkód historycy pracowali od kilku miesięcy – powiedział poseł. Według niego ich zadanie jest bardzo trudne, gdyż po wojnie Polska, jako satelita Związku Radzieckiego, nigdy nie zajmowała się tą problematyką. „Trzeba powiedzieć, że zaczynamy od zera” – powiedział Mularczyk. Nie można zatem nawet oszacować, kiedy zostaną opublikowane pierwsze wnioski.
Związek Radziecki napadł na Polskę w połowie września 1939 r., 17 dni po wkroczeniu wojsk hitlerowskich na kraj od zachodu. Niemcy i ZSRR działały wspólnie w oparciu o pakt o nieagresji, zwany paktem Ribbentrop-Mołotow z sierpnia 1939 roku.
W maju br. przewodniczący Dumy Państwowej Rosji Wiaczesław Wołodin powiedział, że Warszawa powinna zwrócić Moskwie około 750 miliardów dolarów zainwestowanych w powojennej Polsce. Polski premier stanowczo ją odrzucił, nazywając ją grą propagandową.
Żądanie reparacji wojennych wobec Niemiec zostało oficjalnie zgłoszone przez Warszawę rok temu. Rząd Berlina wielokrotnie jednak dawał do zrozumienia, że uważa kwestię odszkodowań za rozstrzygniętą.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.