Peter Sagan był pijany w Monako w maju, został zawieszony i cofnięto mu prawo jazdy

BRATYSŁAWA. Na trzy dni przed startem Tour de France Peter Sagan usłyszał złe wieści. W środę sąd w Monako skazał go na trzymiesięczną karę pozbawienia wolności w zawieszeniu, a także zakazał mu prowadzenia pojazdów przez ten sam okres.

Informację podał dziennik Monaco Matin.

Trzykrotny mistrz świata został zatrzymany przez policję podczas jazdy pod wpływem alkoholu. Powinien był popełnić przestępstwo 12 maja podczas jazdy skuterem.

Z policyjnego raportu wynika, że ​​patrol zatrzymał go o godzinie 11:35, ponieważ jechał niebezpiecznie i było oczywiste, że może być pod wpływem alkoholu.

Słowacki rowerzysta został przewieziony na komisariat policji, gdzie zmierzono mu poziom alkoholu we krwi na 1,46 mg/l, czyli około 3 ppm alkoholu.

Sagan miał tłumaczyć, że noc spędził w klubie, a rano spotkał się z kolegą. Adwokat Sagana, Thomas Giaccardi, twierdził w sądzie, że jego klient właśnie wrócił ze Stanów Zjednoczonych.

Z powodu zmęczenia spowodowanego brakiem snu i jet lagiem podobno „nie zdawał sobie sprawy, że nadal może mieć wysoki resztkowy poziom alkoholu”.

Adwokat Sagana miał nadzieję, że jego klient zostanie ukarany grzywną za przestępstwo. Przekonywał, że Sagan musi używać samochodu do wykonywania swojego zawodu.

Prokurator zaznaczył, że jest osobowością sportową, która powinna dawać przykład młodzieży.

Dziennik Monaco Matin dodaje, że to nie pierwszy raz, kiedy Sagan prowadzi samochód pod wpływem alkoholu. Pierwszy incydent miał dwa lata temu.

Słowacki kolarz od soboty wystartuje w ostatnim Tour de France i na początku sierpnia zaprezentuje się na Mistrzostwach Świata.

„Moim celem jest przejechać Tour de France najlepiej jak potrafię. Dojechać do Paryża bez szwanku. Potem skupię się na Pucharze Świata. Najpierw na rowerze szosowym, a potem na rowerze górskim. Przede mną wiele celów.

Z pewnością byłbym zachwycony, gdybym mógł nominować się na olimpiadę w Paryżu” – powiedział słowackim dziennikarzom o swoich kolejnych celach.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *