Opiera się na podstawach Panamery, ale w zupełnie inny sposób, niż się spodziewaliśmy. Pompatyczna premiera w Polsce trochę nas rozczarowała.
Wydany
Tekst: Redaktor
### Kiedy zobaczyliśmy pierwsze nagłówki gazet i wiadomości o nowym Porsche Jimka, spodziewaliśmy się wyjątkowego designu lub nowych kształtów nadwozia. Ostatecznie Polacy trochę nas rozczarowali, ale nie można odmówić atrakcyjności tej niestandardowej Panamerze. Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid Sport Turismo to jeden z najodważniejszych modeli niemieckiego producenta samochodów, na którym bazuje najnowszy „jednorazowy egzemplarz” o nazwie Jimka. W Polsce nowe Porsche Jimka spotkało się z ciepłym przyjęciem i przyjęciem, gdyż powstało na jej terenie pod przewodnictwem polskiego artysty muzycznego Radzimira Dębskiego, znanego publiczności pod pseudonimem Jimek. Popularny obecnie wśród naszych północnych sąsiadów artysta lubi łamać muzyczne konwencje i nieustannie eksperymentować. Oprócz upodobań muzycznych człowiek ten ma pasję do samochodów, jest nawet jednym z nielicznych kompozytorów na świecie, który posiada licencję na wyścigi samochodowe. Dlatego został światowym ambasadorem modelu **Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid Sport Turismo**.
Współpraca artysty z Porsche, wzorowana na twórczości Jimka, nie pozostała wierna konwencjom i przekształciła się w szczegółową, spersonalizowaną **Panamerę**. Od razu rzuca się w oczy niestandardowa zielona farba do ciała o nazwie **Brewster Green**. To jeden z najbardziej przyciągających wzrok kolorów lakieru, jaki możesz zastosować w swoim Porsche. Do tej pory Brewster Green nigdy nie pojawiał się w standardowym asortymencie producenta samochodów i dostępny jest jedynie na specjalne zamówienie w oddziale **Porsche Exclusive Manufaktur**.
Wyjątkowy lakier to dopiero początek. Kompozytor wybrał każdy szczegół indywidualnie i stworzył rzekomo niepowtarzalną całość. „Proces konfiguracji zajął mi dwa dni. Było to niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie, ale także duże wyzwanie” – przyznaje Jimek z Polish Auto Motor and Sport. Zielone Porsche stoi na 21-calowych kołach Platinum, ma charakterystyczne zielono-żółte zaciski hamulcowe, we wnętrzu znajdziemy bordową skórę połączoną z ciemną Alcantarą, fortepianową czernią i włóknem węglowym.
Panamera Turbo S E-Hybrid Sport Turismo to najszybszy i najmocniejszy wariant w historii tego modelu. Hybrydowy układ napędowy oparty na 4,0-litrowym silniku V8 twin-turbo i mocnym silniku elektrycznym odpowiada za **imponującą moc maksymalną wynoszącą 500 kW (680 KM)**. Nie mniej ważne i duże są maksymalne wartości momentu obrotowego: **850 Nm**, to właśnie ono popchnie Cię w stronę siedzeń, nawet gdy Twój bagażnik będzie obciążony po sufit. W połączeniu z napędem na cztery koła, układ napędowy E-Hybrid Sport Turismo Panamera Tubo S umożliwia **przyspieszenie od 0 do 100 km/h w rewelacyjnym czasie 3,4 sekundy**, a jego prędkość maksymalna wynosi 310 km/h. Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid ma też drugie oblicze: może przejechać do 49 km wyłącznie na napędzie elektrycznym, czyli w całkowitej ciszy, bez emisji spalin i z maksymalną prędkością do 140 km/h.
ZALECONY
Czy jeździsz przy takiej pogodzie na zużytych oponach? Potrafią wydłużyć drogę hamowania aż do 18 metrów
Słowacy nie znają różnicy między tymi znakami drogowymi! Wyglądają podobnie, ale mają różne znaczenia
Turborondo. Czy znasz to miejsce i wiesz, jak się tam poruszać?
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.