Kaskader od dziecka
„Za każdym razem, gdy schodziłem z rampy, było to niebezpieczne. Ryzykowałem życie, które chcieliśmy ograniczyć do minimum” — mówi Cruise. „W misji mamy powiedzenie: Niemożliwe: „Nie bądź bezpieczny”. Bądź kompetentny.
Ten wyczyn był prawdopodobnie najniebezpieczniejszym w karierze Cruise’a, pomimo wcześniejszych filmów, w tym wyskoku z najwyższego budynku świata, przylgnięcia do boku lecącego Airbusa A400M i wysiadania z Boeinga C-17 Globemaster III na wysokości 25 000 stóp ze spadochronem otwieranym zaledwie 2000 stóp nad ziemią, wśród innych oszałamiających wyczynów. Tym samym stał się pierwszą osobą, która wykonała skok z dużej wysokości z niskim otworem na kinowy ekran.
Po roku szkolenia w Wielkiej Brytanii podczas przygotowań do produkcji wykonał ponad 500 skoków ze spadochronem i 13 000 skoków na motocrossie, zanim kamery ruszyły, przygotowując się do najbardziej niebezpiecznego wyczynu kaskaderskiego, jaki kiedykolwiek wykonał na ekranie. Ale prawda jest taka, że Cruise myślał o tym kawałku znacznie dłużej.
„Kiedy byłem mały, sam skakałem, budowałem sobie podjazdy, żeby móc skakać na rowerze po śmietnikach” – uśmiecha się. W wieku ośmiu lat znalazł trochę sklejki na lokalnym placu budowy i zbudował swój największy jak dotąd prowizoryczny skok.
„Zjechałem rowerem ze wzgórza, uderzyłem w rampę, rozłupałem drewno na pół i uderzyłem w śmietnik. Wszędzie była krew” – śmieje się Cruise. „Przez lata było dużo krwi, złamanych kości i zębów, ale zawsze chciałem to zrobić”.
Reżyser Chris McQuarrie i Cruise twierdzą, że wciąż zastanawiają się nad wielkimi pomysłami kaskaderskimi. „McQ i ja mamy wszystkie te pomysły i oczywiście niektóre z nich opierają się na pasjach, które mieliśmy jako dzieci” — wyjaśnia Cruise. „Ale teraz od nas zależy nie tylko wyobrażenie sobie tych rzeczy, ale także wymyślenie, jak je sfilmować”.
Cała ekipa Retribution Part 1 twierdzi, że wyczyn kaskaderski na motocyklu reprezentuje szczyt wszystkiego, co Mission: Impossible oferowało w przeszłości. „Kiedy skoczyłem z tego urwiska, wszyscy skoczyliśmy” — powiedział Cruise o obsadzie i ekipie filmu. „To był punkt zwrotny. To było jak:„ To jest standard, który wyznaczyliśmy. To jest standard filmu, który tworzymy. I nie możemy się z tego wycofać. Nie ma odwrotu ”.
Brytyjski aktor, komik i scenarzysta Simon Pegg jest stałym członkiem obsady serialu szpiegowskiego Mission: Impossible. Po raz pierwszy pojawił się jako Benji Dunn w Mission: Impossible III w 2006 roku, a następnie pojawił się we wszystkich sequelach, w tym w najnowszym Mission: Impossible – Payback, Part 1. „Jego głównym priorytetem jest zapewnienie widzom jak najbardziej autentycznych i najlepszych wrażeń. Szczerze poświęcił temu swoje życie” — powiedział Pegg o Tomie Cruise i jego akrobacjach.
„Z drugiej strony jest jednak wyjątkowo niekompetentny, kiedy musimy coś zrobić. Rzeczywiście, jeśli musimy coś zrobić, nawet jeśli jest to coś zupełnie nieszkodliwego w porównaniu z tym, co robi, martwi go. Miałem scenę bitwy w Rogue Nation. Kaskader Robert miał rzucić mną o ścianę. I kiedy to robiliśmy, Tom „stukał” w monitor, mówiąc: „Trochę za dużo”.
Ucz się więcej Recenzja przeboju Toma Cruise’a: Szpiedzy walczą z niebezpieczną sztuczną inteligencją
Nowa postać
Odkąd Chris McQuarrie, który również wyreżyserował Retribution – Part 1, dołączył do zespołu odpowiedzialnego za Mission: Impossible, udoskonalono to, co sprawia, że seria jest tak wyjątkowa. „Jest wiele czynników. Jest przygoda, podróże po świecie, zabawa i akcja. Za każdym razem, gdy poprawiasz przepis, możesz zmienić kilka drobnych rzeczy, aby spróbować uczynić go idealnym”, mówi Pegg, który mówi, że McQuarrie, znany również jako McQ, stara się znaleźć równowagę między różnymi czynnikami.
„Chyba nie wie, dlaczego się zaangażował, kiedy przyszedł pomóc przy scenariuszu Ghost Protocol. Nie miał wtedy pojęcia, że stopniowo zostanie kuratorem tych historii” – dodaje aktor. Pierwsze cztery filmy były reżyserowane przez różnych reżyserów – Briana De Palmę, Johna Woo, JJ Abramsa i Brada Birda. Według Pegga McQ przyniósł ze sobą pewne poczucie ciągłości. Każdy z poprzednich reżyserów miał własną wizję tego, w jakim kierunku powinna zmierzać seria Mission: Impossible.
„Teraz każda Mission: Impossible nie jest już czyimś dziełem. Teraz jest ostatecznym, zjednoczonym dziełem Toma i McQuarriego. I są w tym bardzo dobrzy – wiedzą, co działa i jak należy opowiadać te historie. Od czasu Ghost Protocol, kiedy dynamika grupy naprawdę się zaczęła, Ethan zyskał grupę ludzi, na których mu naprawdę zależy. Chronią jego plecy, ale to też jest ryzyko” — mówi Pegg.
W pierwszym rozdziale podwójnego filmu Ethan Hunt i jego zespół z MFW podejmują się najniebezpieczniejszej jak dotąd misji: próby uratowania świata przed wszechpotężną sztuczną inteligencją zwaną Istotą. Ethan jest zmuszony zastanowić się, co jest dla niego naprawdę ważne – jego misja czy życie jego bliskich.
W filmie twórcy wprowadzają nową postać kieszonkowca Grace, graną przez Hayley Atwell. „Szukaliśmy odpowiedniej próbki dla jego niesamowitego wrodzonego naturalnego talentu i prezencji. To jedna z rzeczy, które najbardziej kocham w tym filmie i mam nadzieję, że ludzie z niego wyniosą” – powiedział McQuarrie.
Atwell opisuje dynamikę między Grace i Ethanem jako zalotną, zabawną i spontaniczną, inspirowaną filmami takimi jak What’s Up, Doc?, Paper Moon i Broadcast News. „Kiedy poznajemy Grace, pracuje dla różnych ludzi, do których nie czuje emocjonalnego ani moralnego przywiązania. Myślę, że widzowie docenią jej niespójność” — śmieje się Atwell. „Kiedy wydaje nam się, że wiemy, co ona robi lub co robi, ona robi coś zupełnie innego”.
Miesiące treningu fizycznego Atwella w mieszanych sztukach walki na potrzeby filmu dały mu przewagę podczas choreografii walk. A możliwość współtworzenia jego postaci była jednym z głównych powodów, dla których Atwell zdecydował się zagrać w filmie.
„Tom i McQ wyjaśnili mi, że szukają aktorów, którzy naprawdę odniosą sukces w środowisku, które tworzą w Misji, co zasadniczo oznacza próbowanie wielu różnych rzeczy i obserwowanie, co się stanie. Chodzi o otwartość na wyjście ze swojej strefy komfortu” — wyjaśnia aktorka.
Jak przezwyciężyć?
Debiutując w tym i następnym filmie Mission: Impossible (druga część Odwetu trafi do kin w czerwcu 2024 r.), Cruise i McQuarrie wyznaczają kolejny kamień milowy w serii. „Po raz pierwszy podzieliliśmy Mission: Impossible na dwa filmy. To coś, czego nigdy wcześniej nie próbowaliśmy, ponieważ te historie są bardzo złożone. Skala tych dwóch filmów jest niesamowita pod każdym względem” — mówi Cruise. „Wiedzieliśmy, że gdybyśmy mieli zrobić dużą, dwuczęściową przygodę, te części musiałyby pochłonąć resztę filmów jako całość. To był poziom, do którego dążyliśmy” – dodaje McQ.
W ciągu sześciu odcinków i 27 lat Mission: Impossible postać Ethana Hunta znalazła sobie miejsce wśród najbardziej niezatartych ról Cruise’a. „Na początku tego nowego filmu myśleliśmy:„ Jak to wykracza poza Fallouta? To był niesamowity film i niesamowity sukces” — powiedział producent wykonawczy Tommy Gormley.
Ucz się więcej Historia bomby atomowej, powrót kultowego horroru i spojrzenie w świat Barbie
Fallout był najbardziej dochodowym filmem Mission: Impossible, który zarobił 791 milionów dolarów w światowych kasach, a także zebrał jak dotąd najbardziej pozytywne recenzje serii. „Byłem świadomy, że bez względu na wszystko spróbuje to przezwyciężyć. Ale wciąż byłem zaskoczony zakresem ambicji, jakie McQ i Tom mieli w tej Misji: Niemożliwa Zemsta.
Oryginalny Mission: Impossible (1996) był pierwszym filmem Cruise’a jako producenta. „To była pierwsza rzecz, którą chciałem wyprodukować, ponieważ wiedziałem, że będzie zabawnie” — mówi Cruise. „Nie wiedziałem na pewno, ale miałem nadzieję, że może to potencjalnie odnieść duży sukces dla studia”. Nie mylił się. Obecnie seria Mission: Impossible zarobiła na całym świecie ponad 3,5 miliarda dolarów.
Zdaniem twórców, Retribution – Part One jest zasadniczo listem miłosnym do całej serii Mission. „Absolutnie tak” – potwierdza Cruise. „Osoby, które nie widziały innych misji, będą cieszyć się tą jako samodzielnym doświadczeniem. A osoby, które widziały wszystkie inne misje, będą miały na nie zupełnie inne spojrzenie. Nasza historia jest wyjątkowa”.
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.