14.10.2022 (Webnoviny.sk) –
Biorąc pod uwagę powracające problemy z mięsem importowanym, np. z sąsiedniej Polski, naturalne jest, że coraz więcej nabywców interesuje się pochodzeniem produktów mięsnych, choć może to być trudne w czasach rosnących cen żywności. W firmie Kaufland nie ma kompromisu między jakością mięsa z kurczaka a korzystną ceną.
„Pomimo bardziej wymagającego okresu stale dbamy o wysoką jakość wszystkich naszych produktów. Możemy całkowicie polegać na naszych tradycyjnych dostawcach mięsa, więc nie musimy szukać innych źródeł. Klient może więc być pewien, że w oprócz naprawdę korzystnych cen znajdzie w naszych lodówkach i na ladzie mięso z kurczaka wyłącznie ze Słowacji i Czech”, mówi Samuel Machajdík, rzecznik prasowy Kaufland Slovensko.
Jego słowa potwierdza Igor Gábriš, profesjonalny kupiec drobiu dla Kaufland Slovakia: „Nasi dostawcy muszą wskazywać na swoich produktach pochodzenie mięsa z kurczaka, a jednocześnie gwarantować wyłącznie surowce z własnych gospodarstw lub od słowackich i czeskich rolników kontraktowych. Środek ten podlega ciągłemu monitorowaniu przez „administrację weterynaryjną”.
Kupując mięso należy zwrócić uwagę na dane dotyczące hodowli, uboju, pochodzenia i opakowania surowca. Dobrym pomocnikiem jest tak zwany owal weterynaryjny, w którym wskazany jest skrót kraju, na przykład SK lub CZ. Kaufland kupuje mięso z kurczaka od słowackich i czeskich dostawców, którzy muszą spełniać bardzo rygorystyczne międzynarodowe certyfikaty IFS i BRC. „Każdy ubój jest monitorowany przez państwowego lekarza weterynarii, który na bieżąco monitoruje cały proces” mówi I. Gábriš.
Jakość życia zwierzęcia, w tym prawidłowe żywienie i dobre warunki bytowe, znacząco wpływa na jakość produktu końcowego. Zdaniem eksperta to naturalne, że późniejsza konsumpcja ma negatywny wpływ na zdrowie człowieka w przypadku mieszanek spożywczych niskiej jakości.
Kupując lokalnego kurczaka K-Purland od słowackich i czeskich rolników klienci mogą polegać na surowych normach higienicznych, które często przekraczają normalne warunki rynkowe. Kaufland regularnie sprawdza pochodzenie, świeżość, dozowanie i identyfikowalność produktów.
„Nasi klienci nie muszą szukać złej jakości w niskich cenach, wręcz przeciwnie. Wszystkie produkty podlegają ścisłej kontroli jakości, dzięki czemu mamy pewność, że szkodliwe substancje nie dostaną się do diety naszych klientów, ani zwierząt, które nasi dostawcy podnoszą”. dodane na końcu przez S. Machajdíka, Kaufland Slovakia.
serwis informacyjny
Osoba Prokuratora Generalnego była przez długi czas zniesławiana i mierzona w ataki, Żylinka broni się i dedykuje przesłanie Hegerowi
17.10.2022 (Webnoviny.sk) – Prokuratura Generalna Republiki Słowackiej jest organem apolitycznym, ale nawet prokuratura jest niemal na stałe zaangażowana w polityczne batalie – poinformował w poniedziałek prokurator generalny Republiki Słowackiej w komunikacie prasowym Maros Zilinka.
„Osoba Prokuratora Generalnego jest trwale zhańbiona, zniesławiona i w oczach opinii publicznej sprawiająca wrażenie, że Prokurator Generalny łamie prawo”, mówi Żylinka.
Dodał ponadto, że od stosunkowo długiego czasu ma do czynienia z atakami, które ostatnio nasiliły się. „Jestem oskarżony o dzielenie statusu, oszustwo. Również, że jestem prorosyjskim nadawcą propagandowym. Uważam te twierdzenia za czysto polityczne i stronnicze”. dodał prokurator generalny.
Potępienie rosyjskiej agresji
Żylinka podkreślił ponadto, że jego związek z konfliktem wojennym na Ukrainie był od początku niezmienny, jednoznaczny i konsekwentny. „Ponieważ media nie lubią donosić o tym, jak Prokuratura Generalna podeszła do konfliktu, uważam za konieczne podsumowanie. 24 lutego, na początku konfliktu na Ukrainie, zdecydowanie potępiłem ten akt agresji na sieć społecznościowa” – dodał. informuje Żylinka.
Dodał też, że zadeklarował ludzkie i zawodowe wsparcie dla ukraińskich prokuratorów i ich rodzin. „27. W lutym tego roku udostępniłem na portalu społecznościowym status i wideo Prokuratora Generalnego Ukrainy Iryna Wenediktowa, w którym wezwała obywateli rosyjskich do zakończenia wojny na Ukrainie” powiedział.
W oświadczeniu Prokurator Generalny Republiki Słowackiej wskazał również, że 8 marca 2022 r. Słowacja jako jedno z nielicznych państw Unia Europejska (UE) wszczęły ściganie za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości i dodał, że 3 maja br. rozszerzyły ściganie o inne czyny. Poinformował, że 12 marca bez problemu wyjechał na Ukrainę na spotkanie z Venediktovej i po raz kolejny gwarantuje mu wsparcie władz Prokuratury Generalnej Republiki Słowackiej.
„Podpisałem z nią memorandum o współpracy między naszymi prokuraturami generalnymi w śledztwie w sprawie zbrodni wojennych na Ukrainie. Nikt o tym nie pisał. Kilka dni później, 19 marca, przyjęliśmy pierwszą grupę emigrantów z Ukrainy i zakwaterowaliśmy się je na koszt prokuratury”. on dodał.
Wspólny Zespół Śledczy
Maroš Žilink wspomniał ponadto, że 30 maja nasz kraj, jako jeden z pięciu krajów UE, zawarł porozumienie o utworzeniu wspólnego zespołu śledczego, w skład którego wchodzi również Międzynarodowy Trybunał Karny.
„W zeszłym tygodniu, 13 października, był pierwszym zastępcą Józef Kandera w Hadze w Niderlandach i podpisało rozszerzenie wspólnego zespołu dochodzeniowego o inny kraj”, mówi prokurator generalny. Żylinka powiedział też, że nie patrzy „okulary polityki i interesów politycznych”, ale przez „okulary praw i obowiązków”, dostępne do biura Prokuratora Generalnego.
Żylinka twierdzi, że dowiedziała się z otwartego źródła, że cmentarz wojskowy we wsi Ladomirová w powiecie Svidník zostanie uszkodzony. „Reagowanie było obowiązkiem mojego psa i nie podzieliłem się niczyim statusem. Podałem własne informacje, z własną treścią”, poinformował i dodał „w moim statusie w sieci społecznościowej nie ma ani jednej wzmianki o Ambasadzie Federacji Rosyjskiej, jej ambasadorze lub Federacji Rosyjskiej jako takiej”.
Twierdzi, że powiedział tylko, że doszło do skandalicznego aktu, o którym nie wolno zapomnieć. „Zanim nawet napiszę taki status, sprawdziłem przez dyrektora wydziału karnego, czy właściwe organy zajęły się tym zdarzeniem i otrzymałem informację, że nie. C Dlatego podjąłem decyzję, którą podjąłem”. powiedział Marosz Żylinka. Prokurator Generalny poinformował, że sam burmistrz wsi przyznał, że nie ma zgody na przeróbki i interwencje na cmentarzu wojskowym Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (MV) Republiki Słowackiej.
Wiadomość do Hegera
Na zakończenie Żylinka zapytała wszystkich polityków i tych, którzy „nie mogą znaleźć innego powodu i innego narzędzia do przesłuchania mojej osoby, aby przestali ingerować w działania organów ścigania, wprowadzać w błąd opinię publiczną, nie propagować swoich jednostronnych założeń jako faktów, ale szanować działanie właściwych organów”.
Słowa premiera skomentował również słowacki prokurator generalny Edwarda Hegera (OĽaNO), który według Żylinka powiedział, że „jeśli Prokurator Generalny Republiki Słowackiej reaguje pod wpływem ambasadora Rosji, myślę o jego niezależności”.
Maroš Żylinka zapisał Hegerowi, „Proszę udawaj, że działam pod wpływem jakiegokolwiek ambasadora. Nie wiem pod jakim wpływem decydujesz, ale dla mnie było to tylko prawo”.
Źródło WebNoviny.sk © SITA Wszelkie prawa zastrzeżone
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.